tag:blogger.com,1999:blog-39784842703392108882024-03-21T08:38:26.222+01:00Ukochane HistorieThorhttp://www.blogger.com/profile/09818150836455140226noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-70792884124663572702018-08-14T07:04:00.000+02:002018-08-14T07:04:00.221+02:00Ostatnia spowiedź...<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy8HMSCNXIh6jaUU-ZZTYY-qufd0S3W7xx4KeYwUgijfcwaMoEcpIcCKHXVymxME2DE4P9bPyN7CrFO4aiA-vxgu95EyK5hBZKVrUCnNTqcwBaseDMn4nx4Z-bBHyF_VjtZngtqZt_DqLv/s1600/pexels-photo-339814.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="622" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy8HMSCNXIh6jaUU-ZZTYY-qufd0S3W7xx4KeYwUgijfcwaMoEcpIcCKHXVymxME2DE4P9bPyN7CrFO4aiA-vxgu95EyK5hBZKVrUCnNTqcwBaseDMn4nx4Z-bBHyF_VjtZngtqZt_DqLv/s320/pexels-photo-339814.jpeg" width="320" /></a></div>
Cześć! ♥️</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tydzień walczyłam z myślami. Miesiące zastanawiałam się, czy to ma sens. I w końcu w środku nocy, zdecydowałam się. <u>To koniec.</u> Koniec tego bloga, postów, pisania. Nie zrozumcie mnie źle, po prostu recenzowanie nie jest i nie było dla mnie. To nie jest coś, co mogłabym robić często i regularnie. Lubię się wypowiedzieć, ale wyznaczniki czasowe mnie irytują i koniec końców nie robię nic.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #76a5af;">Ukochane żyły i umierały przez ostatni rok</span>, a jeszcze rok wcześniej przestały istnieć wraz z końcem wakacji. Nigdy jednak nie powiedziałam definitywnie STOP. Nigdy nie napisałam posta tego typu... Aż do teraz.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz mam zamiar skupić się całkowicie na czymś, co od zawsze budziło we mnie większy entuzjazm i również jest to pisanie. Od niedawna pomagam przy <a href="http://klany-kotow-z-magicznego-krysztalu.blogspot.com/" target="_blank">blogu rpg</a> w klimacie książek Erin Hunter (Wojowników). Jestem również na bardziej luźnej, internetowej <a href="http://wwatahamagicznychwilkow.blogspot.com/" target="_blank">watasze</a>. Nie wykluczam w przyszłości <a href="https://www.wattpad.com/user/Fenayuka" target="_blank">wattpada</a>... <span style="color: #d5a6bd;">Po prostu wolę pisać o czymś, co wymyślę sama.</span> Recenzje były ciekawą odskocznią i może jeszcze do nich wrócę, ale nie tutaj, a na<a href="http://lubimyczytac.pl/profil/1852323/aisak" target="_blank"> lubimyczytac.pl.</a> Może nawet na stronach wydawnictw, kto wie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niektórzy pewnie się cieszą, że kończę, inni mają to w nosie, ale jeśli jest tutaj ktoś, kogo zawiodłam, to... Przepraszam. Przepraszam, że jestem tak durną osobą, że nie umiem zebrać swoich czterech liter i pisać regularnie. Przepraszam, że obiecywałam, że nie pozwolę temu blogu upaść, a teraz sama go zamykam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy to piszę, mam łzy w oczach. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak wielkie mam teraz wyrzuty sumienia, jak okropnie się czuję. Wiem jednak, że to jest to lepsze wyjście, niż ponowne porzucenie was bez słowa. Tylko tym razem na zawsze, a nie jak kiedyś...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzięki, że przeczytaliście tej mojej małej spowiedzi. <span style="color: #c27ba0;">Kocham was za każdy komentarz, każde wyświetlenie.</span> Będę tęsknić za możliwością napisania czegoś tutaj. </div>
<br />
<div style="text-align: right;">
Chciałabym życzyć wam ostatni raz:</div>
<div style="text-align: right;">
Zaczytanego</div>
<div style="text-align: right;">
Wasza Aisak/Kaśka/czy jakkolwiek wolicie...</div>
<br />Thorhttp://www.blogger.com/profile/09818150836455140226noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-22355693075939239462018-07-06T21:33:00.004+02:002018-08-14T00:50:23.090+02:00[10] Hel 3 - Jarosław Grzędowicz<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1LmBEIjYcoUT1RPctwip4wrYzdlTOBd57zsFTlM83Oo5UHij3Qi5K9Jyuh_efQz7yygAaM63ybEefaG9jOUJQZhi72WVz-i2CtQtNnfzA6Vu28VyKKqvDeDu95BdTz3aFEJnzp6S-cIge/s1600/pexels-photo-517884.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1LmBEIjYcoUT1RPctwip4wrYzdlTOBd57zsFTlM83Oo5UHij3Qi5K9Jyuh_efQz7yygAaM63ybEefaG9jOUJQZhi72WVz-i2CtQtNnfzA6Vu28VyKKqvDeDu95BdTz3aFEJnzp6S-cIge/s400/pexels-photo-517884.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
Hej, hej! ♥️<br />
<br />
Witam was w pierwszej recenzji od dłuższego czasu. Piszę ją dzień wcześniej, ale i tak muszę o tym koniecznie wspomnieć. Otóż w dniu, w którym ta recenzja prawdopodobnie się pojawi, mija równo <u>rok od reaktywacji</u> Ukochanych Historii! Sama strona natomiast liczy już ponad <b><span style="color: #e06666;">dwa lata</span></b>. Po prostu nie mogę w to uwierzyć...<br />
<br />
<br />
Opis <i>Helu 3</i> obiecuje nam świat, w którym nic się nie liczy jeśli nie zostanie sfilmowane i wrzucone do <u>MegaNetu</u>, nowszej i zdecydowanie bardziej wszechobecnej wersji naszego internetu. <b>Człowiek bez dostępu do sieci nie istnieje.</b> Nasze pokolenie nieźle zaszalało z surowcami naturalnymi i te znajdują się na wyczerpaniu. Większość ludzi żyje - delikatnie mówiąc - skromnie. No chyba, że jesteś politykiem. Wtedy możesz robić, co ci się podoba... W każdym razie, nagle okazuje się, że istnieje <span style="color: #f6b26b;">pierwiastek</span> zdolny do wytworzenia niesamowicie ogromnych złóż energii. <b>Dwa tiry nim wypełnione są w stanie zapewnić energię elektryczną dla Stanów Zjednoczonych na cały rok.</b> Gdzie można go odnaleźć? Otóż złoża tytułowego helu 3 znajdują się... <span style="color: #e06666;">Na Księżycu.</span><br />
<span style="color: #e06666;"><br /></span>
<br />
<blockquote class="tr_bq">
<span style="color: #666666;">Jeżeli cokolwiek miało mieć znaczenie, musiało zostać rzucone przez wielooki tępy pysk bestii MegaNetu. Choćby to miało być wysadzenie Paryża czy przejęcie władzy nad światem, musiało zostać pokazane, żeby zaistniało.</span></blockquote>
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Mam nadzieję, że powyższy opis działa na waszą wyobraźnie. Ja gdy czytałam opis wprost nie mogłam się doczekać, aż poznam świat wytworzony przez pana Grzędowicza. Jeszcze ta fenomenalna okładka kojarząca mi się z astronautą sprawiła, że wyobrażałam sobie kosmiczne przygody głównego bohatera, Norberta. Cała w skowronkach pochwyciłam powieść, pobiegłam ją wypożyczyć i w domu zasiadłam do czytania.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji2bMkF3OxtWXZziNghVtZisJz_x-PcSPxSkPC0AQKs4V6WFKWdAAYHJEgYoDUGmBkb0I5nEp2Dci7cEParWhDjchyG8v7Tgs24PoVA88JuIqU3tiUlP505f7JikVL1c7V5A9lhyphenhyphen2su1p0/s1600/20180706_212402%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji2bMkF3OxtWXZziNghVtZisJz_x-PcSPxSkPC0AQKs4V6WFKWdAAYHJEgYoDUGmBkb0I5nEp2Dci7cEParWhDjchyG8v7Tgs24PoVA88JuIqU3tiUlP505f7JikVL1c7V5A9lhyphenhyphen2su1p0/s320/20180706_212402%255B1%255D.jpg" width="320" /></a>Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to bardzo przyjemny styl autora. Chociaż narracja jest trzecioosobowa, dowiedziałam się wiele o postrzeganiu świata przez Norberta i byłam (oraz dalej jestem) tym zachwycona. Czytałam z zaciekawieniem, co też autor wymyślił dla naszego bohatera, w jaki sposób dowie się on o istnieniu tego niesamowitego pierwiastka? <u>Niestety, choć z pozoru bardzo plastyczny i miły styl, po kilkudziesięciu stronach zaczął mnie trochę nudzić.</u> Jestem zwolenniczką krótkich rozdziałów, kiedy czytam lubię widzieć ten wyróżniony napis, który zapowiada kolejny - daje mi to satysfakcję. Wyobraźcie więc sobie moje zniecierpliwienie, kiedy <span style="color: #e06666;">kończyłam czytać trzecią dziesiątkę, a końca rozdziału dalej nie widać</span>. Ale doczekałam się! Na dokładnie 61 stronie...<br />
<br />
Cała powieść liczy sobie prawie 500 stron oraz... Aż 14 rozdziałów. Wiem, liczy się tekst, ale uwierzcie mi na słowo "czytanie jeszcze jednego rozdziału" jest prawdziwą katorgą w tej książce. Kiedy miałam takie postanowienie, kończyło się to na tym, że czytałam wyczekując mojego ukochanego końca, praktycznie nie przyswajając co się dzieje. <i>Przyjemny styl pana Grzędowicza stał się torturą nie do zniesienia.</i> Czemu nie przestałam? Duma mi nie pozwalała.<br />
<br />
Z obiecanych podróży kosmicznych, również niewiele wypaliło. Zdecydowanie więcej było wspomniane o życiu Norberta oraz jego karierze <i>inwenciarza</i>, czyli dostawcy filmików dla MegaNetu, tak ważnych w tych czasach. Owszem, było to interesujące, ale to tytułowy hel 3 ciekawił mnie znacznie bardziej. To dla niego sięgnęłam po tę powieść. A tu kicha. Strona podpisana piękną liczbą 350, a Norbert dopiero do kosmosu się wybiera. Kiedy już byłam w tym momencie jak jechał <strike>(tak, jechał, a nie leciał. To jeszcze nie ta piękna chwila)</strike> i miało się wydarzyć coś, na co czekałam od samego początku... Porzuciłam tą książkę. Nie dałam rady. Miałam dość przeciągającej się akcji, dość stylu autora. Dość całej tej powieści. <b><i>Hel 3</i> czytałam od połowy lutego i dalej jej nie ukończyłam.</b> Nie wiem, czy kiedykolwiek mi się to uda, ale na pewno nie w najbliższym czasie. Aktualnie mdli mnie na samą myśl, że mam do niej wrócić.<br />
<br />
Co tu wiele mówić? <u>Bardzo się zawiodłam.</u> Cenię autora za niecodzienne pomysły oraz stworzenie naprawdę wyjątkowego uniwersum, które może kiedyś stać się światem realnym. Niestety, miałam inną wizję, tego co spotkam w tej książce, co zniechęciło mnie do poznania wszystkich wydarzeń. Jeśli komuś nie przeszkadzają długie rozdziały oraz poszukuje interesującej książki typu <span style="color: #e06666;"><i>cyberpunk</i></span> - Hel 3 będzie dla was idealny.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0tayj8jDsq3Ckea8SnW-IbbLKwS7hmorbWcjyhryq-ODaAJ6-Rc7fOlA2nQhGYQAA6LrUkG1uHRpdPxEqjm3IekZjfX2mQe1TnR9OixhHf5X5exvol4vKhyvHF3Uu-CjEQK80BHVdOtNV/s1600/20180706_212256%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0tayj8jDsq3Ckea8SnW-IbbLKwS7hmorbWcjyhryq-ODaAJ6-Rc7fOlA2nQhGYQAA6LrUkG1uHRpdPxEqjm3IekZjfX2mQe1TnR9OixhHf5X5exvol4vKhyvHF3Uu-CjEQK80BHVdOtNV/s320/20180706_212256%255B1%255D.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Jarosław Grzędowicz | Wydawnictwo: fabryka słów| </div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Ilość stron: 352/493| </div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #e06666;">| Ocena: 4/10 |</span></div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUN-CJHRHxKpDBPNwRctONFIZhMp_QJuOs1rZQ2om9i8Hh6F7rT_yQrkVppxDZMdVPeL_O2TQoGTPgOZgzVo17fXAHLC7IvAPrKIx9-MoWyaxTpksOtPT0Gyiskgf_jGZFPJOlDW2_srft/s1600/20180706_212318%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUN-CJHRHxKpDBPNwRctONFIZhMp_QJuOs1rZQ2om9i8Hh6F7rT_yQrkVppxDZMdVPeL_O2TQoGTPgOZgzVo17fXAHLC7IvAPrKIx9-MoWyaxTpksOtPT0Gyiskgf_jGZFPJOlDW2_srft/s320/20180706_212318%255B1%255D.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinjYSFtCwhIqSHrpfjlTf1SJtdX7BqvgMMv7qg9YJIw-22RKuSbcnWCQ8aFwn2khQjh7SrJRc1f_nquBZv1-0ZdKSQLQEc624hT-skaZt6f-9X3BciJXL83iZ2HOB6GdojedOTqdBI1hRA/s1600/20180706_212438%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinjYSFtCwhIqSHrpfjlTf1SJtdX7BqvgMMv7qg9YJIw-22RKuSbcnWCQ8aFwn2khQjh7SrJRc1f_nquBZv1-0ZdKSQLQEc624hT-skaZt6f-9X3BciJXL83iZ2HOB6GdojedOTqdBI1hRA/s320/20180706_212438%255B1%255D.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Zaczytanego!<br />
~ Wasza Aisak</div>
</div>
Thorhttp://www.blogger.com/profile/09818150836455140226noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-83581927516964903572018-07-05T14:36:00.001+02:002018-07-05T14:36:44.440+02:00Przepraszam!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvl4rRcG6uZ8QlqLxG2LBAPZxILDjLi5-bsM1FLmiiiBsBOW3sSSnnUq8NqQAXfMo4M1VakP1VJ8R36Msy_o5HIZ1nL94Elf83U-tHMeQ7pNksE-nCSRoCcxJSkDdVqiStjTRFp3vbE-qS/s1600/pexels-photo-189848.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="964" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvl4rRcG6uZ8QlqLxG2LBAPZxILDjLi5-bsM1FLmiiiBsBOW3sSSnnUq8NqQAXfMo4M1VakP1VJ8R36Msy_o5HIZ1nL94Elf83U-tHMeQ7pNksE-nCSRoCcxJSkDdVqiStjTRFp3vbE-qS/s400/pexels-photo-189848.jpeg" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Tak, wiem, że żaden post nie pojawił się od początku maja. Tak, zdaję sobie sprawę jak bardzo zawaliłam oraz jak tragiczną administratorką bloga jestem. Ukochane zamilkły ponownie na długi czas, a ja nie pisałam nic z pełną świadomością swoich czynów. Przez bardzo długi czas (<strike>dwa miesiące to dość sporo, nie oszukujmy się)</strike> nie napisałam tutaj nic. Nie miałam na to najmniejszej ochoty, a siła woli okazała się zbyt słaba.</div>
<div>
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
<i>*nudna historia z życia Aisak*</i></div>
<div>
<div>
<span style="font-size: x-small;">Co właściwie mnie przekonało, żeby w ogóle napisać ten post? Otóż wciągnęłam się ostatnio (znowu) w tworzenie opowiadań na grupowym blogu o magicznych wilczkach i jak tak się wypaliłam z lekka, to stwierdziłam, że mogłabym może napisać coś tutaj? Bo i tak straciłam zajęcia na wieczory/noce...</span></div>
</div>
<div>
<i>*koniec nudnej historii*</i></div>
<div>
<br /></div>
<div>
W każdym razie, mam nadzieję, że uda mi się coś wyskrobać tutaj. O! Mam postanowienie! Będę pisać jednego (lub przez dwa dni) opowiadanie, kolejnego post na Ukochane. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
I zanim skończę, <u>chciałabym was przeprosić</u> za ten brak zorganizowania. Jestem osobą ze słomianym zapałem i zwyczajem porzucaniem czegoś na jakiś bliżej nieokreślony czas, żeby do tego wrócić. Zresztą... Chyba to widać po ilości postów, która pojawiła się przez ostatni rok oraz samego istnienia pierwszej wersji Ukochanych <a href="http://ukochanehistorie.blogspot.com/2017/07/powrot.html" target="_blank">(więcej tutaj)</a>. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie... </div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
~ Przepraszam jeszcze raz i do następnego. Hej!</div>
<div style="text-align: right;">
Wasza durna Aisak</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
PS. Wiecie, że jutro mija rocznica rozpoczęcia reaktywacji oraz pierwszego posta? Był to post organizacyjny, w którym pisałam o historii Ukochanych i czemu właściwie wróciłam. Podlinkowałam go powyżej ;)</div>
Thorhttp://www.blogger.com/profile/09818150836455140226noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-36986482702549129192018-05-02T10:51:00.002+02:002018-05-02T11:00:32.345+02:00[9] Strażniczka Książek - Mechthild Gläser<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3t_tXCm592BUEtCbqDW85lP-4L-cPkI1eiLznVAiepgj4KTPI75xbRemKyGh4jlHE8zMGKSUzUnp_l8z7Ri5_96kyFZB3D_7ff5XrcZSW6y-LxpsA6CyJfel55eaQgz0d9KYwznoGrUWU/s1600/12121212121121.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1054" data-original-width="1600" height="262" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3t_tXCm592BUEtCbqDW85lP-4L-cPkI1eiLznVAiepgj4KTPI75xbRemKyGh4jlHE8zMGKSUzUnp_l8z7Ri5_96kyFZB3D_7ff5XrcZSW6y-LxpsA6CyJfel55eaQgz0d9KYwznoGrUWU/s400/12121212121121.png" width="400" /></a></div>
<br />
Hej, hej! ♥️<br />
<br />
W tym poście chciałabym przedstawić wam naprawdę oryginalną powieść. Pani Metchild Gläser wkroczyła na utarte <i>ścieżki pisania</i> i stworzyła własną, nową, interesującą i nie do podrobienia.<br />
<br />
Wielu jest książkoholików - ludzi, którzy kochają czytać, książka jest dla nich jak najwspanialszy narkotyk. Ci, którzy chociażby lubią czytać z pewnością zrozumieją, co mam na myśli mówiąc, że czytanie przenosi do innego, ciekawszego świata, w którym można wraz z bohaterami przeżyć niesamowite przygody. No tak szczerze, kto z was nigdy nie marzył, żeby przenieść się tak naprawdę do uniwersum znanego nam z kart jakiejś powieści? Żeby poznać swoich ulubionych bohaterów?<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRK25wXqO4f6p1cQaxvVtsfsxDKZqIKjoJaQX_N7JbvNwMfMjPsDXS7_dE4LWyGUJ5iphh8F6ob59kUyf2vAlCfvny1k4KZ77HSstwo8ZSXMvp2I4LCTStGY8jlBOwltxVcWBevjKXKQUb/s1600/20180425_152907.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRK25wXqO4f6p1cQaxvVtsfsxDKZqIKjoJaQX_N7JbvNwMfMjPsDXS7_dE4LWyGUJ5iphh8F6ob59kUyf2vAlCfvny1k4KZ77HSstwo8ZSXMvp2I4LCTStGY8jlBOwltxVcWBevjKXKQUb/s320/20180425_152907.jpg" width="240" /></a>Amy Lennox kocha czytać. Wyobraźcie więc sobie to szczęście, gdy pierwszy raz odwiedza swoją babkę i dowiaduję się o ogromnej bibliotece wypełnionej po brzegi książkami, unikatami jak i tymi łatwo dostępnymi. A teraz dodajcie do tego szczególną umiejętność dziewczyny, o której dowiaduje się niedługo po powrocie na Stormsay...<br />
<br />
<br />
Lennoxowie i Macalisterowie to dwa rody zamieszkujące od wieków niewielką wyspę leżącą u wybrzeży Szkocji. Coś jeszcze ich wyróżnia? Potrafią oni <i><span style="color: #c27ba0;"><b>czytać</b></span></i>. Nie czytać, ale <i>czytać</i>, Potrafią <span style="color: #c27ba0;">przenosić się</span> do świata literatury niż ktokolwiek inny. Są tam obecni nie tylko duchem, ale i<b> ciałem</b>. Jednak dar ten niesie ze sobą również pewne obowiązki - przedstawiciele rodów muszą stać na straży literatury, pilnować ją przed zmianami w treści znanym nam utworów. Żeby <u>krasnoludki</u> z baśni o Królewnie Śnieżce nie zakładały kawiarenek, przykładowo.<br />
<br />
Amy z zapałem godnym prawdziwego książkoholika, przenosi się do świata znanego nam z powieści. W końcu kto z nas nie chciałby podróżować na grzbiecie Shere Khana czy obronić Wertera z <i>Cierpień młodego Wertera</i> przed szekspirowskimi wiedźmami? Dodajmy do tego niesamowite Między Wersami - miasto, w którym spotykają się postacie z pozornie niczym nie powiązanymi książkami. Jednak szybko okazuje się, że świat książek boryka się z większymi problemami niż kaprys jednego z wielu bohaterów.<br />
<br />
<span style="color: #c27ba0;">Co się stanie, gdy Róża z <i>Małego Księcia</i> przestanie istnieć? Gdy Alicja nie spotka białego królika i nie odnajdzie drogi do Krainy Czarów? Gdy główny bohater powieści przestanie istnieć?</span><br />
<br />
Problemy w świecie literatury to nie jedyne, które napotykają mieszkańcy Stormsay. Zamachy na życie z pomocą sztyletu, tajemnicze napisy za piecem jednego ze Strażników - czy to wina tej samej osoby, która niszczy świat książek? Kto zakrada się nocą do łuku przenoszącego ludzi do powieści?<br />
<br />
Na Stormsay nigdy nie wiadomo, komu można ufać. Wszyscy zdają się być podejrzani... Co tam się dzieje? I co z tym wspólnego spalony przed wiekami manuskrypt średniowiecznej baśni?<br />
<br />
Wiązałam <b>duże nadzieję</b> z tą książką przez interesujący opis i <span style="color: #c27ba0;">śliczną</span> okładkę. Przystępując jednak do lektury wystraszyłam się, że powieść nie podoła moim oczekiwaniom względem niej i się zawiodę. tak bardzo chciałam tego uniknąć! Na szczęście szybko okazało się, że niezdarna Amy i jej historia to coś prawdziwie niesamowitego. Czytałam, ba, pochłaniałam książkę w zastraszającym tempie i z pewnością przeczytam ją w przyszłości jeszcze kilka razy.<br />
<br />
Co tu dużo mówić? Pani Gläser stworzyła oryginalną powieść spowitą kilkoma zastanawiającymi tajemnicami.<i> Strażniczka</i> to młodzieżówka, która ma w sobie coś z kryminału/thrilleru. Jestem szczęśliwa mogąc polecić ją zarówno młodzieży jak i dojrzalszym czytelnikom - historia Amy naprawdę zasługuję, by ją poznać.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5SUmODmU1HJgT0oi9unvfB2CUkOPb9rfrWmnN_2UQn3xxwkQVopYh2WJcExS9uEERbQEGOZgeBM3mc-KLnVTlLrEC1oNsikI6IjCpxr0gI3yz-iYvVhC47eq9uFjp99l-InCXBo6mTvU3/s1600/20180425_152849.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5SUmODmU1HJgT0oi9unvfB2CUkOPb9rfrWmnN_2UQn3xxwkQVopYh2WJcExS9uEERbQEGOZgeBM3mc-KLnVTlLrEC1oNsikI6IjCpxr0gI3yz-iYvVhC47eq9uFjp99l-InCXBo6mTvU3/s320/20180425_152849.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Metchilda Gläser | Wydawnictwo: Prószyński i S-ka| </div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Ilość stron: 391|</div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #c27ba0;">| Ocena: 8/10 |</span></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #e69138;"><br /></span></div>
<div style="text-align: right;">
I to chyba na tyle na dziś, moi drodzy. Do następnego! ♥️</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
Thorhttp://www.blogger.com/profile/09818150836455140226noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-25530472692568417552018-04-05T18:12:00.000+02:002018-04-05T19:35:29.136+02:00[8] Władca Piasków - Eliza Drogosz<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPI_XNqQoUSWil4e6nc59LH9kTFJZgtRQg5tA6BBIirrw9dwGkm0THvfZTVUgsPOJf5ojWHi0r9LAAdHsXovJ1HAjvZwpHV-Nz_QjIXoCMJXwh0um6NzgqWaSvWrw8hUQquKjCzrFE2Lkk/s1600/pexels-photo-90407.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="853" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPI_XNqQoUSWil4e6nc59LH9kTFJZgtRQg5tA6BBIirrw9dwGkm0THvfZTVUgsPOJf5ojWHi0r9LAAdHsXovJ1HAjvZwpHV-Nz_QjIXoCMJXwh0um6NzgqWaSvWrw8hUQquKjCzrFE2Lkk/s400/pexels-photo-90407.jpeg" width="400" /></a></div>
Hej, hej! ♥️<br />
<br />
Co tam u was ciekawego? Niedawno nadeszła wyczekiwana przeze mnie z niecierpliwością wiosna. Nareszcie! Zima jest spoko, ale zdecydowanie bardziej wolę inne pory roku. Z tego co kojarzę, to dużo ludzi lubi czytać w długie zimowe wieczory. Może jest to przyjemne, ale czytanie, gdy przez okno wpadają ciepłe promienie słońca jest równie - jeśli nie bardziej - przyjemne! Macie podobnie?<br />
<br />
Ten post poświęcony będzie książce, którą kupiłam w zeszłym roku na Targach Książki w Poznaniu od autorki. Oczywiście Kaśka jako totalny antymózg nie wiedziała, że książki sprzedawała autorka i się spytała o opinię czy powieść będzie fajna. Na szczęście pani Eliza okazała się być miłą osóbką i pomogła mi wybrnąć z sytuacji :D Koniec końców tak jak przewidział znajomy kupiłam obydwa tomy. No bywa.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Niedawno gdy sięgałam po powieść miałam małe obawy. W końcu próbowałam z nią już wcześniej, ale przeczytałam zaledwie kilka stron i okazało się, że jednak nie mam na ochoty. Bałam się, że okaże się być nudna i zacznę żałować impulsywnego zakupu. Do tego autorka jest młodą osobą, zaledwie kilka lat ode mnie starszą, a do takich mam raczej dystans - kilka razy już się zawiodłam. Jednak temat mnie zaciekawił - no hej, egipscy bogowie, których lubię od zawsze! W końcu sięgnęłam po książkę i przewracałam kartki z szybkością burzy piaskowej! Powieść wgniotła mnie w kanapę i pomimo tego, że nie jest bardzo górnolotna, to czasem miło przeczytać coś typowo dla nastolatków.<br />
<br />
Władca Piasków to pierwszy tom Ksiąg Ankh - magicznej dwutomowej serii o egipskich bogach. Z powieści na pierwszy plan wysuwa się dwójka bohaterów. Sonia to całkowicie zwyczajna dziewczyna z Krakowa, która w egipskim muzeum doznaje wizji, której nie rozumie, a która ma znacznie zmienić jej spojrzenie na świat. Oliver natomiast to typowy gburowaty nastolatek, który staje się naszym superbohaterem z pustyni (nie pytajcie, ok?).<br />
<br />
Eliza Drogosz przedstawia nam niesamowity świat, w którym egipscy bogowie odradzają się po latach uśpienia w ciałach niczego nieświadomych nastolatków. Młodzi bogowie nie zdają sobie sprawy ze swojego nadzwyczajnego pochodzenia. Są raczej mało boscy i potężni, ale w kontekście tego całego odrodzenia jedynie dodaje im to magii. Nie wiem czy taki był zamiar autorki, czy to wina małego doświadczenia w zakresie kształtowania postaci, ale wyszło interesująco!<br />
<br />
Młodzi bohaterowie stają przed obliczem żądnego władzy odrodzonego Ra, dla którego powrót niewolnictwa to dopiero początek zabawy. Czy naszym bohaterom uda się uciec przed bogiem słońca? Jaki jest prawdziwy cel zorganizowania "Na piaskach egipskiej pustyni"?<br />
<br />
Książka bardzo mnie zaciekawiła i wciągnęła. Spodziewałam się czegoś znacznie gorszego, więc Władca Piasków naprawdę mnie miło zaskoczył. Na jednej z półek już grzecznie na mnie czeka kolejny tom pełen piaskowych przygód. Już nie mogę się doczekać, gdy go zacznę <strike>(chociaż w tej chwili nie mam na niego ochoty 😛)</strike>.<br />
<br />
W sumie to jedyne co mi się nie podoba to okładka. Jak kolorystyka nawet nawet, tak wykonanie... Według mnie wygląda jak zlepek kilku zdjęć, tak powiedzmy do dwudziestu minut w GIMPie. Nie moje klimaty z tą okładką, a szkoda, bo tak upycham ją z tyłu regału - gdyby była ładna to grzałaby miejsce w pierwszym rzędzie 😃.<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
To do następnego, moi drodzy! Zaczytanego!</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghaNqHYylcg5D0ix4gBqLNjyM8BxnFvMKxEkHlRsCSkjw1vOd0ynAyEPSEoskeweBfXe5dE3oEGJtkNIlWCkRl6dGwVpU-sNHk1IO-Ldl28JIbgrbCEme-uUdILGq0wMZi5StO1roJAn7x/s1600/PicsArt_03-09-11.58.22.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghaNqHYylcg5D0ix4gBqLNjyM8BxnFvMKxEkHlRsCSkjw1vOd0ynAyEPSEoskeweBfXe5dE3oEGJtkNIlWCkRl6dGwVpU-sNHk1IO-Ldl28JIbgrbCEme-uUdILGq0wMZi5StO1roJAn7x/s320/PicsArt_03-09-11.58.22.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Eliza Drogosz | Seria: Księgi Ankh | Tom: I | Wydawnictwo: Poligraf | </div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Ilość stron: 415|</div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #e69138;">| Ocena: 7/10 |</span></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3nFK9BDPl7zTiBwn2dFWwWnQEet5waTeYe8Qh5VKYtCKh8yFKwmRSVjt_2FkNSUINGP25yyLQVNGTLHmXDp_wsmzu-cz-aUg9-sC118g2UfwU-i3CBbjEVU5Udp6HGAX0MGZWBIbGt8ak/s1600/PicsArt_03-09-11.59.41.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3nFK9BDPl7zTiBwn2dFWwWnQEet5waTeYe8Qh5VKYtCKh8yFKwmRSVjt_2FkNSUINGP25yyLQVNGTLHmXDp_wsmzu-cz-aUg9-sC118g2UfwU-i3CBbjEVU5Udp6HGAX0MGZWBIbGt8ak/s320/PicsArt_03-09-11.59.41.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbwPv7NGPNC5fQd0sSsfQ6FM0eFoXws5kbY6L5OVJYxGspVDSlyO6qGScMawa46Wmph6sjzHW7P5l931H6cLQRDGa45GeA-Mo8j3BVPECYCHfb9LNrRU8AGQMmV4ayNN8VlvvJX7qsFcNv/s1600/PicsArt_03-10-12.01.41.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbwPv7NGPNC5fQd0sSsfQ6FM0eFoXws5kbY6L5OVJYxGspVDSlyO6qGScMawa46Wmph6sjzHW7P5l931H6cLQRDGa45GeA-Mo8j3BVPECYCHfb9LNrRU8AGQMmV4ayNN8VlvvJX7qsFcNv/s320/PicsArt_03-10-12.01.41.jpg" width="240" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifDEdKepvkYzRfplf8Of0OYLYxtsP9U7gWqFuhMaHbUIvI5vWYis0JI80-fg7s3xKj7TBhMnNgknyzhyphenhyphenzo9gRSnHVNFvonI6gNck7xpQRUjAvGelhAgnOh_MuVfiKB6wyM328NxaYFpxKy/s1600/PicsArt_03-10-12.03.05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifDEdKepvkYzRfplf8Of0OYLYxtsP9U7gWqFuhMaHbUIvI5vWYis0JI80-fg7s3xKj7TBhMnNgknyzhyphenhyphenzo9gRSnHVNFvonI6gNck7xpQRUjAvGelhAgnOh_MuVfiKB6wyM328NxaYFpxKy/s320/PicsArt_03-10-12.03.05.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-67608474051597331322018-03-05T07:02:00.000+01:002018-03-07T19:15:41.294+01:00Książkowe zdobycze z lutego<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjywWVj6t4INcEnKCazyMLY7ahjRwwu3ozZLkM1Ik7CGqW-V9vjfMJZJPilB7gcW6SdniNMdo6aOX2aCZIlUFDT3oGqRVvppiNL2r1n1aRS2kjPIf-pKlfCOPT6eWatwD12sshIQAljghw-/s1600/pexels-photo-775998.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjywWVj6t4INcEnKCazyMLY7ahjRwwu3ozZLkM1Ik7CGqW-V9vjfMJZJPilB7gcW6SdniNMdo6aOX2aCZIlUFDT3oGqRVvppiNL2r1n1aRS2kjPIf-pKlfCOPT6eWatwD12sshIQAljghw-/s400/pexels-photo-775998.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
Hej, hej! ❤</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podobno <i>zakupoholizm</i> to choroba charakteryzująca się zdecydowanie zbyt częstymi zakupami i radością po dokonaniu zakupu. Chyba na nią cierpię, ale tylko jeśli chodzi o <b>książki</b>. Sklepy z ubraniami lub kosmetykami? Dziękuję, ale postoję. Księgarnia, ewentualnie sklep papierniczy? Ja chcę, dajcie mi! Gdzie mam iść?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Luty naprawdę obfitował w książkowe zakupy. Może to dlatego, że w końcu doczekałam się ferii i mogłam wybrać się w podróż do większego miasta i kupić sobie spóźniony prezent bożonarodzeniowy od rodziny? Cokolwiek by to nie było, wróciłam do domu z <b><span style="color: #cc0000;">sześcioma</span></b> książkami, a przyjaciel miał <b><span style="color: #6fa8dc;">pięć</span></b>, które chciałabym koniecznie przeczytać. Do tego mamy <u>listę około pięćdziesięciu</u> fajnych książek, które chcielibyśmy dostać w łapki. Czy to jest normalne?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Tak czy siak, w tym poście chciałabym się pochwalić tymi moimi zdobyczami z ubiegłego miesiąca. Chętnych zapraszam do czytania! ^-^<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://naszerecenzje.files.wordpress.com/2012/10/xanth-tom-2-zrodlo-magii.jpg?w=1400" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="356" height="320" src="https://naszerecenzje.files.wordpress.com/2012/10/xanth-tom-2-zrodlo-magii.jpg?w=1400" width="225" /></a><a href="http://ecsmedia.pl/c/xanth-tom-1-zaklecie-dla-cameleon-w-iext35322331.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/xanth-tom-1-zaklecie-dla-cameleon-w-iext35322331.jpg" data-original-height="350" data-original-width="251" height="320" width="228" /></a></div>
Zacznijmy może od serii, co do której mam ogromne nadzieje - w końcu kupiłam za jednym zamachem aż dwa pierwsze tomy. Seria <i><span style="color: #0b5394;">Xanth</span></i> Piersa Anthony'ego zapowiada się świetnie. No bo hej, magia, osobne uniwersum, dużo magii, podróż i jeszcze więcej magii. Lub przynajmniej tak wynika z opisu. Głównym bohaterem ma być Bink, który <i>chyba</i> jest pozbawiony magicznego talentu. I to w świecie, w którym każdy <u>jest magiczny</u> lub <u>ma dar</u> magiczny. Są niby też ci inteligentni, ale podobno sprawa jest skomplikowana, więc... Więc skończmy może na magii i przygodach, a o Z<i>aklęciu dla Cameleon</i> i <i>Źródła Magii</i> wrócimy kiedy indziej? Chociaż, chwila! Powinnam chyba jeszcze wspomnieć jak bardzo podobają mi się okładki. No, to okładki są totalnie cudowne! Nie dość, że śliczne, to jeszcze ten klimat... Ach! <strike>(Chyba widać, że jaram się tą serią tak bardzo-bardzo. <i>Xanth</i> musi być świetne!)</strike><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://static.wywrota.pl/pliki/site_images/266fb0c4_jpg-lg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="760" data-original-width="519" height="320" src="https://static.wywrota.pl/pliki/site_images/266fb0c4_jpg-lg" width="217" /></a></div>
To teraz może powiem coś o<i><span style="color: #e69138;"> Ognistym Oczyszczeniu</span></i> Franceski Haig? W tej książce mamy styczność z Ziemią, na której zawsze rodzą się bliźnięta <strike>(mój znak zodiaku xD)</strike>, niezmiennie od czterystu lat. Ciekawa opcja, nie? A teraz dodajmy do tego fakt, że jedno z nich jest zdrowe i silne, a drugie ma jakiś defekt fizyczny lub psychiczny, czego skutkiem musi być odizolowane od innych. <b>Alfa i Omega</b>. Niezachwiany stan rzeczy od dawna. Ale chwila... Co gdyby tak urodziły się <u>dwie</u> Alfy? Cass i Zach wydają się idealni - czyżby stał się cud i żadne z nich nie było Omegą? Niemożliwe. Wszyscy zdają się czekać na poznanie, które z nich jest które, a do tego czasu oboje nie mogą chodzić do szkoły, spotykać się ze znajomymi. Aż w końcu Cass zostaje zdemaskowana skutkiem czego wyjeżdża do ośrodka dla Omeg. Jak potoczą się losy jej i Zacha? Czy miłość między rodzeństwem przetrwa próbę?<br />
Muszę przyznać, że tą książką również się bardzo jaram. Opis z pewnego powodu kojarzy mi się z filmem do Nie ma to jak statek, który oglądałam już kilka dobrych lat temu. Tak czy siak, książka zapowiada się świetnie i nie mogę się doczekać, aż zacznę ją czytać!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/w-sieci-w-iext38763166.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/w-sieci-w-iext38763166.jpg" data-original-height="350" data-original-width="227" height="320" width="206" /></a></div>
<span style="color: #6fa8dc;"><i>W sieci</i></span> Gemmy Malley jest niestety kontynuacją <i>Deklaracji</i>, której nawet nie widziałam na oczy i chociaż zwykle staram się czytać po kolei wszystkie tomy, to kuszący opis i ładna okładka zmusiły mnie do kupienia od razu drugiego tomu i zignorowania istnienia pierwszego. Czy to dobry wybór? Nie mam pojęcia.<br />
Opis głosi, że w 2140 roku ludzie przestaną się starzeć. W końcu zostanie odkryta ta <u>woda młodości</u>, która sprawi, że ludzie będą żyć wiecznie. Juhuuu, wszyscy się cieszą z tego powodu, prawda? Dobra, tak się nie da. W tym nowym świecie powstaje ruch oporu zwalczający to wszystko, co dotyczy wiecznego życia. A Peter... Peter zostaje uwikłany w konflikty z rządem i swoją rodziną. Czy wyjdzie obronną ręką? Zostanie lojalny wobec bliskich, cokolwiek ma to znaczyć? Noo, będzie ciekawie, nie ma co.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://emp-scs-uat.img-osdw.pl/img-p/1/kipwn/d576082e/std/2bc-452/106015992o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="761" data-original-width="500" height="320" src="https://emp-scs-uat.img-osdw.pl/img-p/1/kipwn/d576082e/std/2bc-452/106015992o.jpg" width="209" /></a></div>
Kolejną książką jest <i><span style="color: #e06666;">www.Wzrok</span></i> pana Roberta J. Sawyera. I pierwszym o czym chciałabym wspomnieć, to coś pozornie nieistotnego, ale... ludzie! Okładka tak bardzo mi się <u>nie</u> podoba! Jakaś babka w dziwnym stroju i wirtualne elementy. Fuj... Dobrze, że chociaż grzbiet jest spoko.<br />
Dobra, nieważne. Skupmy się na fabule, bo to w końcu ona jest najważniejsza. No i tutaj - jeśli dobrze rozumiem z opisu - mamy do czynienia z kilkoma pozornie różnymi wydarzeniami, które tworzą jedną, wspólną całość. Ciekawie, ciekawie. Ale może po kolei, bo się rozpędzam! Caitlin to niewidoma nastolatka, która ma otrzymać implant <i>przywracający jej wzrok</i>. Tylko niespodziewanie dziewczyna zaczyna dostrzegać również wszystko w <u>świecie wirtualnym</u>. Chiny odcinają się od światowego internetu <strike>(nic nowego)</strike> i zamaskować śmierć <i>kilkunastu</i> tysięcy ludzi. Pewien <u>szympans </u>posługujący się językiem migowym okazuje się artystą, a w Sieci budzi się tajemnicza <u>świadomość </u>dążąca do kontaktu z ludźmi. Co z tego wyniknie? Moim zdaniem kilka interesujących rzeczy.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://media.merlin.pl/media/300x452/000/005/079/56bb2d037555e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="452" data-original-width="300" height="320" src="https://media.merlin.pl/media/300x452/000/005/079/56bb2d037555e.jpg" width="208" /></a></div>
No i ostatnia książka, która nawiasem mówiąc jest <i>trzecim</i> tomem serii <i>Projekt</i>. Tak samo jak było z <i>W sieci</i>, tak i <span style="color: #8e7cc3;"><i>Projekt Atlantyda</i></span> Andreasa Wilhelma zmusił mnie do kupna. Trudno, najwyżej sobie zaspoileruję całą serię, jeśli będę chciała ją przeczytać. Bywa i tak.<br />
<br />
Projekt Atlantyda ma ładną, dość interesującą okładkę. Natomiast treść... Nie wiem, co działo się w poprzednich tomach, więc powiem jedynie tyle: całkiem możliwe, że <b>Atlantyda istniała</b> i dalej gdzieś jest. A gdzie? Zostawcie to Patrickowi i Peterowi. Znajdą ją, wierzę w nich.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/olimpijscy-herosi-tom-1-zagubiony-heros-b-iext40258463.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/olimpijscy-herosi-tom-1-zagubiony-heros-b-iext40258463.jpg" data-original-height="500" data-original-width="331" height="320" width="208" /></a></div>
Tak, wymieniłam wszystkie zakupione przeze mnie książki, ale jak już mam się chwalić zdobyczami, to chyba powinnam wspomnieć również o innej zmianie na mojej półce. <i><span style="color: #93c47d;">Złodziej Piorunów</span></i> <b>zamienił</b> się w <span style="color: #93c47d;"><i>Zagubionego Herosa</i></span> na wskutek wymiany z wspomniany na początku posta przyjacielem. Jako, że nieogar życiowy <strike>(czyli ja)</strike> rzucił się najpierw na <i>Olimpijskich Herosów</i> i dopiero w połowie pierwszego tomu ogarnął, że wcześniej była inna seria - ta o Percym Jacksonie, to nie mógł odłożyć książki i ma teraz sentyment do drugiej serii, ponieważ to była ta pierwsza z twórczości pana Riordana. Dobrze, że jest taki człowiek, co miał się jak wymienić na pierwsze tomy sentymentalnych serii. Ufff...<br />
<br />
<br />
<blockquote class="tr_bq">
<br /></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<blockquote class="tr_bq">
- Mało ci książek?<br />
- Książek nigdy nie jest za dużo. Za to pieniędzy na nie jest zwykle za mało.<br />
<div>
<br /></div>
</blockquote>
</blockquote>
<br />
<br />
No i tyle co do pozycji nowych na moim regale. Ile książek do was przybyło w ubiegłym miesiącu? Znacie coś z tych kupionych przeze mnie? Może macie w planach? Dajcie znać w komentarzach!<br />
<br />
Ach, i miałam jeszcze zapytać: <u>Co sądzicie o tym poście? Robić takie częściej czy lepiej omijać je szerokim łukiem?</u><br />
<br />
Dobrze, ja już będę zmykać. Ciepełka, wiosny, książek, czasu i chęci na czytanie, ludziki! ❤<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
Do następnego!</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
</div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-6396244671736176752018-02-28T07:09:00.000+01:002018-02-28T07:09:07.668+01:00[7] Las Tajemnic - Erin Hunter<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifA49HBs47xUC2c6LF997sBq2b2aZrmIHZA2Wp2Dv_a6DR81r_5nufVaeLW5qeZe6ZGOlUWu3trkzmW19XeyuwCQupfT9A7E6U7wGa_EvfuAVOFwBJmpKOzCo4QAzA_c_xQVjQwmOJGrGQ/s1600/spring-leaves.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifA49HBs47xUC2c6LF997sBq2b2aZrmIHZA2Wp2Dv_a6DR81r_5nufVaeLW5qeZe6ZGOlUWu3trkzmW19XeyuwCQupfT9A7E6U7wGa_EvfuAVOFwBJmpKOzCo4QAzA_c_xQVjQwmOJGrGQ/s400/spring-leaves.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Miau! ❤</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I znowu wracamy do kociego świata bitew, zdrad i zaskakująco ludzkich problemów. Jak zapewne wiecie Erin Hunter to jedynie pseudonim pod którym kryje się kilka kobiet. Ja dowiedziałam się o tym już dawno, ale dalej jest dla mnie zaskoczeniem, że za tą serią stoi więcej niż jedna osoba. Las Tajemnic napisała już całkiem inna pani, niż poprzednie dwa tomy. Czy podołała? Moim zdaniem jak najbardziej tak!</div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kocie życie jest bardzo trudne. O ile sytuacja między klanami była napięta w poprzednim tomie, to teraz lecą prawdziwe iskry. Mija zima, śnieg się roztapia, a na wierzch wychodzą ukryte pod białym puchem tajemnice...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W Lesie Tajemnic poznajemy historię Błękitnej Gwiazdy - przywódczyni Klanu Pioruna, wychodzimy na przeciw skutkom romansu Szarej Pręgi, a Ogniste Serce podąża tropem tajemnicy śmierci Rudego Ogona. Co z tego wyniknie? Z pewnością dużo problemów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Klan Pioruna jak zwykle za sprawą swojej chęci pomocy innym, wychodzi na złe. Przyjaciele stają się wrogami, a dotychczasowi wrogowie sojusznikami. Wierność własnemu klanowi przestaje być tak ważna, jak niegdyś.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ogniste Serce drąży temat śmierci Rudego Ogona i Dębowego Serca. Nie odpuszcza i krok za krokiem poznaje zaskakującą historię, w którą wydają się zaplątane wszystkie koty. Tymczasem Szara Pręga nie rezygnuje z miłości i dalej potajemnie spotyka się z kotą z Klanu Rzeki. Obydwoje dotkliwie poznają skutki takich decyzji i okazuje się coś, co znamy zarówno z życia jak i książek: historia lubi zataczać koła.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Natomiast zdrajca w szeregach Klanu Pioruna jest coraz odważniejszy, skutkiem czego poznajemy jego pysk. <i>Do czego to doszło, że nie można ufać kotom z własnego klanu?</i> - zapytałby prawdopodobnie ktoś ze starszyzny, gdyby poznał całą historię. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzeci tom jest wręcz wypełnionymi emocjami. Po wcześniejszych doświadczeniach z poprzednimi tomami byłam przygotowana na to, że książka będzie bardzo dobra, ale nie spodziewałam się czegoś takiego. Powieść wciągnęła mnie bezpowrotnie i nie wypuściła, dopóki nie skończyłam czytać ostatniej strony. Moim zdaniem jest najlepsza z pierwszych trzech tomów, a co będzie dalej? Zobaczymy już niedługo. Polecam!<br />
<br />
Nie wiem, co jeszcze mogłabym powiedzieć o tej powieści. Bardzo mi się podoba, znacznie bardziej niż jej poprzedniczki. Wojownicy to seria, która porywa czytelnika, zamyka w swoim świecie i nie wypuszcza. Nawet gdy ten przeczyta ostatnie słowa książki, to świat walecznych kotów z nim zostaje, żyje w nim. No ludzie, bierzcie i czytajcie, bowiem to jest świetna seria, niezależnie od wieku.<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
Zaczytanego!</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://vignette.wikia.nocookie.net/wojownicy2703/images/3/36/Las_tajemnic.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/350?cb=20170521091641&path-prefix=pl" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="497" data-original-width="350" height="320" src="https://vignette.wikia.nocookie.net/wojownicy2703/images/3/36/Las_tajemnic.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/350?cb=20170521091641&path-prefix=pl" width="225" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Erin Hunter | Seria: Wojownicy | Tom: III | Wydawnictwo: Nowa Baśń | Ilość stron: 364|</div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #38761d;">| Ocena: 9/10 |</span></div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-8239764659371612672018-02-19T13:42:00.000+01:002018-02-19T13:42:38.626+01:00[6] Ogień i lód - Erin Hunter<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmYZ6x5nFLi27Z6dkoHxvHQTDjXpxIcj_Xxrzjv9yguvaQBy9zVntdndht_u5rvbzfOYeym4PIKOpYipJUNNOEA5Obt0FJ-6ron4QA75yHxuZabJb1qhELi1c2vyq3zz5x0OsxcEUTpQjo/s1600/frozen-berries-red-fruits-64705.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="970" data-original-width="1600" height="242" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmYZ6x5nFLi27Z6dkoHxvHQTDjXpxIcj_Xxrzjv9yguvaQBy9zVntdndht_u5rvbzfOYeym4PIKOpYipJUNNOEA5Obt0FJ-6ron4QA75yHxuZabJb1qhELi1c2vyq3zz5x0OsxcEUTpQjo/s400/frozen-berries-red-fruits-64705.png" width="400" /></a></div>
Cześć Wam! ❤<br />
<br />
W pierwszej recenzji <a href="http://ukochanehistorie.blogspot.com/2017/07/ucieczka-w-dzicz-erin-hunter.html" target="_blank">(która jest tutaj)</a> po reaktywacji Ukochanych pisałam o przygodach młodego kociaka, który dostał się w szeregi dzikich kocich wojowników. Dzisiaj wracamy do serii o odważnym kocurze i czterech klanach. W jakie kłopoty wpadł tym razem ten ognistorudy kot?<br />
<br />
W poprzednim tomie poznaliśmy funkcjonowanie klanów, ich ideologię i przygody trzech młodych uczniów, Ognistej Łapy, Szarej Łapy i Kruczej Łapy. Perypetie kocich wojowników bardzo zaciekawiły mnie w poprzednim tomie i niedługo potem <strike>(jestem do tyłu z postami)</strike> sięgnęłam po kolejny tom - <i>Ogień i lód</i>. Zaczynając na ładnym, zgrabnym tytule, kończąc na akcji i wszystkich wątkach - książka jest naprawdę fajna. Zdecydowanie dorównała swojej poprzedniczce, ale po kolei.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Ogniste Serce w poprzednim tomie został mianowany na pełnoprawnego wojownika Klanu Pioruna. Skończył się czas dzieciństwa, a nadchodzą obowiązki dorosłego kocura. Zaczynając na patrolach, a kończąc na nauczaniu rozbrykanej Rozżarzonej Łapy, młodej uczennicy Ognistego Serca. Pełna zapału kotka nie zawsze jest posłuszna swojemu mentorowi, co może prowadzić do trudnych sytuacji. Czy Ogniste Serce poradzi sobie z energiczną Rozżarzoną Łapą?<br />
<br />
Bycie mentorem i obowiązki wojowników, to nie jedyne trudności w życiu Ognistego Serca i Szarej Pręgi. Nadchodzi zima - czas zawsze ciężki dla dzikich kotów. Tegoroczna jest - według starszych w klanie - jedną z najmroźniejszych.<br />
<br />
Tytuł powieści idealnie nawiązuje do stosunków między kocimi klanami - są jednocześnie mroźne i kipiące od emocji. Klan Rzeki zazdrośnie spogląda na sąsiednie tereny obfite w zwierzynę. Osłabiony Klan Wiatru wraca na swoje tereny i ze wszystkich sił stara się ocalić swoje istnienie. Klan Cienia jak zwykle sprawia problemy, nawet po przewrocie władzy. A Ogniste Serce podejrzewa, że w Klanie Pioruna jest groźny zdrajca. Czy klany odnajdą porozumienie? Czy przeżyją ten trudny czas?<br />
<br />
Nasz bohater ma również bardziej osobiste problemy. Rudy kocur nawiązuje kontakt ze swoją przeszłością, co może okazać się niebezpieczne dla jego reputacji. A co gdyby dodać do tego romans jego najlepszego przyjaciela z pewną kotką o srebrzystej sierści? Oj, problemy, problemy.<br />
<br />
Powieść bardzo mi się podobała. Kiedy czytam o tych odważnych kocich bohaterach, poznaje świat dzikich wojowników, wręcz czuję te emocje i widzę przed oczyma wszystkie wydarzenia. No, co tu wiele mówić? Podziwiam autorkę za pomysł i wykonanie, a do kociej historii niedługo wrócę!<br />
<br />
Czytaliście? Zamierzacie? Co sądzicie o tej serii? Dajcie znać w komentarzach! ^-^<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
Miau!</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/wojownicy-tom-2-ogien-i-lod-b-iext35273908.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/wojownicy-tom-2-ogien-i-lod-b-iext35273908.jpg" data-original-height="500" data-original-width="341" height="320" width="218" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Erin Hunter | Seria: Wojownicy | Tom: II | Wydawnictwo: Nowa Baśń | Ilość stron: 388|</div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #38761d;">| Ocena: 7/10 |</span></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-39276054542558887742018-02-14T09:38:00.000+01:002018-02-14T09:38:05.957+01:00Walentynkowy post - Moje ulubione książkowe pary<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Ke8Y4txDF_EOmrSUrZqjCykfpFIBIysMcHVUfLpgGKVKQ7_8MtRRj1FVpZs3Hoog7G7cYvVvMm0Yd_k8hVOIHefMpBIy7lRR9LUnQmgYxZZgteAjVaOKq8ufjn5smbueJ1W73zi_T65u/s1600/2pexels-photo-776647.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1066" data-original-width="1600" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Ke8Y4txDF_EOmrSUrZqjCykfpFIBIysMcHVUfLpgGKVKQ7_8MtRRj1FVpZs3Hoog7G7cYvVvMm0Yd_k8hVOIHefMpBIy7lRR9LUnQmgYxZZgteAjVaOKq8ufjn5smbueJ1W73zi_T65u/s400/2pexels-photo-776647.png" width="400" /></a></div>
<b></b><br />
<div>
<b><b><br /></b></b></div>
<b>
Cześć wszystkim! ♥</b><br />
<div>
<br /></div>
<div>
Dzisiaj <span style="color: #d5a6bd;">Walentynki</span> - tak jakby ktoś zapomniał! Chyba każdy czuje tą miłość, co unosi się w powietrzu, tylko czy idą w takim razie po odświeżacz powietrza, czy wdychają ją i cieszą jej zapachem - to już inna sprawa. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jednak miłość w prawdziwym świecie znacznie często różni się od tej ukazanej w książkach, więc mam nadzieję, że wybaczycie mi gadanie o tym uczuciu i podyskutujemy o <span style="color: #e06666;">najlepszych parach w powieściach</span>, bo - chyba każdy musi się ze mną w tym zgodzić - takich nie brakuje!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie wiem jak wy, ale ja poszukuję w książkach relacji zbudowanej przede wszystkim na <i><span style="color: #d5a6bd;">przyjaźni</span></i>. Nie lubię, kiedy bohaterowie omijają tę fazę lub kiedy jest ona bardzo krótka. No ludzie, jak postacie praktycznie się nie znają, to to nie jest miłość, a jedynie zauroczenie/pożądanie - nic więcej. </div>
<div>
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
Starczy tych słów wstępu - przejdźmy do rzeczy! ^-^</div>
<div>
<br />
<b><span style="color: #d5a6bd;">1. Liesel i Rudy</span></b><br />
<br /></div>
<div>
Jeśli chodzi o moje ulubione książkowe pary, to pierwsza jaka przychodzi mi na myśl to <b>Rudy i Liesel </b>ze <i>Złodziejki Książek</i>. Wiem, piszę o tej powieści tak często, że jeśli ktoś czytał moje inne posty, to ma jej chyba po dziurki w nosie, ale...Co ja poradzę, no? Kocham tę książkę, kocham klimat i - tak wracając do tematu posta - kocham tę dwójkę! Relacje Liesel i Rudy'ego to<span style="color: #d5a6bd;"> </span><i>wszystko to, co uwielbiam</i> w wątkach miłosnych. <span style="color: #d5a6bd;">Przejście między przyjaźnią a miłością</span> jest takie powolne i piękne, że achh... Uwielbiam, no! 😍</div>
<div>
<br />
<b><span style="color: #b4a7d6;">2. Annabeth i Percy</span></b><br />
<br /></div>
<div>
Drugą - moim zdaniem - wspaniałą parą jest ta znana z książek pana (wujka) Riordana. <b>Annabeth i Percy</b> są tacy słodcy i w ogóle aww... Podziwiam ich za tą naturalną zdolność do poświęceń dla drugiej osoby. Są naprawdę cudowni w tych swoich stosunkach, <i>a</i><span style="color: #b4a7d6; font-style: italic;"> </span><i>wszystkie przeciwności losu zgotowane przez </i><strike>autora</strike><i> życie zdają się sprawiać, że uczucia nastolatków są jedynie silniejsze.</i> Co tu wiele mówić? <span style="color: #b4a7d6;">Panie i panowie, mamy tu miłość przedstawioną w świetny sposób!</span></div>
<div>
<br />
<span style="color: #b6d7a8;"><b>3. Alyss i Will </b></span><br />
<br /></div>
<div>
Co prawda w <i>Zwiadowcach</i> nie ma jakoś super dużo o uczuciach, które są tematem tego posta, ale coś się znalazło. Mało tego! Coś, co z całą pewnością zasługuje na chociażby wspomnienie! <b>Alyss i Will</b> to świetna para, co do której miałam przeczucie już w pierwszym tomie. Każde z nich ma własny, wymagający zawód, ale czasem są na siebie skazani i w pracy, i...nie wiem co mogłabym napisać! <span style="color: #b6d7a8;">Uwierzcie mi na słowo, że oni są naprawdę-naprawdę niesamowici! ❤</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b><span style="color: #a2c4c9;">4. Audrey i Ed</span></b></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Zaczęło się od twórczości Markusa Zusaka i na niej dziś zakończymy. Przedstawiam wam <b>Eda i Audrey</b> z <i>Posłańca</i> (o którym nawiasem mówiąc pisałam <a href="http://ukochanehistorie.blogspot.com/2017/08/2-posaniec-markus-zusak.html" target="_blank">tutaj</a>). Ed jest pół życia we friendzone i nie należy do najbardziej odważnych ludzi w tych sprawach, ale i tak - a może właśnie dlatego? - uwielbiam tę parę. W końcu mamy to, co uwielbiam: najpierw długa przyjaźń. Świetne relacje i <span style="color: #a2c4c9;">ciekawe okoliczności wyjaśnienia wszelkich spraw miłosnych</span>, czego chcieć więcej? No, kocham, no!<br />
<br />
<br />
Hmm... Nie przychodzą mi do głowy pary, które uwielbiałabym w tak dużym stopniu jak powyższe. Te cztery są moim zdaniami takimi idealnymi, wspaniałymi i...prawdziwymi? Nie wiem jak to określić. Po prostu brak mi słów <strike>(chyba za mało czytam 😊)</strike>.<br />
<br />
<br />
I to chyba na tyle w tym poście. Przedstawiłam swoje ulubione shipy z książek, ale-ale! Jakie są wasze ulubione pary? Jak spędzacie dzisiejszy dzień - chowając się przed miłością czy ciesząc się nią? I czy wątek miłosny powinien być - waszym zdaniem - na jednym z ważniejszych miejsc w książce <strike>(ja twierdzę, że książka może być równie świetna bez tego wątku 😛)</strike>?<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
Zaczytanego i ciepełka!</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-19617990128856792462018-01-19T20:32:00.000+01:002018-02-14T20:06:15.859+01:00[5] Data ważności - William Campbell Powell<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFydIyu884Fel6u5L4O3-O-Me-khu1AyD-cC_SLfqszWWOqaSEPifzPkCtSsLp2G9ZfWXvtfZzkCsUO7LPFRXmIpavBqYWA7kiMvFqlm3fEeR3cLN9lghXCxOTCl5eQOc4vWcWgbUGThTB/s1600/data+wa%25C5%25BCno%25C5%259Bcii.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFydIyu884Fel6u5L4O3-O-Me-khu1AyD-cC_SLfqszWWOqaSEPifzPkCtSsLp2G9ZfWXvtfZzkCsUO7LPFRXmIpavBqYWA7kiMvFqlm3fEeR3cLN9lghXCxOTCl5eQOc4vWcWgbUGThTB/s400/data+wa%25C5%25BCno%25C5%259Bcii.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
Cześć wszystkim! ♥<br />
<br />
Czy tylko u mnie jest taka dziwna pogoda? Tyle nie było śniegu, a jak już spadnie to, nawet bałwana nie można ulepić, bo zaraz topnieje. Głupi <span style="color: #6fa8dc;"><i>śniegus</i></span> :( Tak w ogóle to lubicie śnieg i bawicie się nim jak na dzieci (przynajmniej dzieci duszą, no!) przystało? Dajcie znać! <strike>Komentarze naprawdę nie gryzą...</strike><br />
<strike><br /></strike>
Dobra, koniec o pogodzie. Tym razem przybyłam do was <strike>jak widzicie zresztą po tytule posta</strike> z <i><span style="color: #c27ba0;">Datą Ważności</span></i> pana Powella. Zaczynajmy, co? :D<br />
<div>
<span style="background-color: #76a5af;"><span style="color: #d5a6bd;"><i></i></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="background-color: #76a5af;"><span style="color: #d5a6bd;"><i><br /></i></span></span></div>
<span style="color: #d5a6bd;"><b>Kto jest prawdziwym człowiekiem?</b></span><br />
<div>
<br />
<i>Data ważności</i> Williama Campbella Powella to niesamowita powieść ze wspaniałym klimatem. Zabiera ona nas do zmechanizowanej przyszłości - lat 50 obecnego wieku. Świata, w którym teknoidy zastępują dzieci, a dzień rozstania z przyjaciółmi i rodziną jest niczym widmo nad głową każdego robota...<br />
<br />
Przyszłość przedstawiona w powieści pana Powella nie jest szczególnie optymistyczna. Rasa ludzka jest praktycznie na wyginięciu. Niemal każdy człowiek cierpi na bezpłodność, a skutkiem tego rodzi się coraz mniej dzieci. Żeby jakoś udawać, że wszystko jest w porządku, Oxted tworzy teknoidy. Rozumne roboty do złudzenia przypominające dzieci - zarówno pod względem wyglądu jak i zachowania. Teknoidy są wychowywane przez ludzi w przeświadczeniu, że są zwykłymi dzieciakami.<br />
<br />
Tanya jest zwyczajną dziewczyną. No dobra, może jednak nie aż tak znowu zwyczajną. W świecie, w którym ludzie zaprzestali tworzenia nowej muzyki i tylko wspominają stare czasy, ona wraz ze swoimi przyjaciółmi – Johnem, Siǎn i Kieranem - dość stanowczo się wyłamuje i komponuje wraz z nimi własne utwory. Bohaterowie żyją dla muzyki i każda chwila, w której mają okazję robić to co kochają jest dla nich bezcenna. A moment, w którym po raz pierwszy przedstawiają ludziom kawałek swojego utworu był dla nich najlepszy na świecie. Dwie linijki, a potem odcięcie prądu. Koniec koncertu. Ale czy to jest w stanie uśpić pasję do tworzenia u czwórki nastolatków? <br />
<br />
Data ważności nie pokazuje nam jedynie pięknego podejścia do pasji i marzeń. Znajdziemy w niej zagadkę nad którą ludzie głowią się od zarania dziejów. Kto zasługuje na miano człowieka? Kto jest prawdziwym człowiekiem? Pytania te towarzyszą nam niemal od początku książki.<br />
<br />
Oprawiona w humor, pisana jako pamiętnik Tanyi powieść porusza do granic możliwości. Data ważności znacznie zmieniła moje spojrzenie na świat i pewne sprawy. Autor w prosty sposób przedstawia nam piękną historię o wszelakich uczuciach, rodzinnym cieple i pasji. No po prostu cudeńko, no! Polecam gorąco!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/data-waznosci-b-iext39339127.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/data-waznosci-b-iext39339127.jpg" data-original-height="500" data-original-width="330" height="320" width="211" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">źródło zdj: empik.com</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: William Campbell Powell | Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal |</div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Ilość stron: 443|</div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #76a5af;">| Ocena: 10/10 |</span></div>
</div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #76a5af;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><i><je :d="" adne="" asne="" cia="" dodam="" jakie="" li="" mi="" si="" to="" uda="" w="" zdj="" zrobi=""></je></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><i><br /></i></span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
To chyba na tyle na dziś. Wybaczcie, że tak krótko. Chyba po prostu nie umiem rozpisywać się na temat :(<br />
<br />
...Koniecznie dajcie znać czy czytaliście, słyszeliście i co sądzicie. Do następnego i zaczytanego, moi drodzy! ♥</div>
<div>
Aisak</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-11808052646342114502018-01-07T20:57:00.002+01:002018-07-24T14:32:50.245+02:00Moje książkowe plany na 2018 ♥<div class="tr_bq">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq-d5GD_Nm00r_igAi8GVcad_ZawbbAbDihZpJZJ-Z8Eh6blUKQqR2Jl-zu5BhSsRigSQhNIuu0p_-FAOqDHPnr7g_ahFoPh9NO7ke5ogZz4cvZAVAyBJ3PSN7dV7rlNmRsP7_uoUwHvLr/s1600/Bez+nazwy.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq-d5GD_Nm00r_igAi8GVcad_ZawbbAbDihZpJZJ-Z8Eh6blUKQqR2Jl-zu5BhSsRigSQhNIuu0p_-FAOqDHPnr7g_ahFoPh9NO7ke5ogZz4cvZAVAyBJ3PSN7dV7rlNmRsP7_uoUwHvLr/s400/Bez+nazwy.png" width="400" /></a></div>
<br />
Każdy z nas, książkoholików, ma chyba własną listę książek, które po prostu <span style="color: #c27ba0;">musimy</span> przeczytać. Prędzej czy później, byle się zapoznać z jakąś ciekawą historią. Czasem ta lista jest w formie wyzwania czytelniczego, czasem to po prostu plany co chcielibyśmy przeczytać. Zdarza się, że te plany są gdzieś na granicy świadomości, niezapisane, ale są. No bo kto ich nie ma?</div>
<br />
Nigdy nie spisałam swojej listy książek do przeczytania. Nie lubię wyzwań i narzucania sobie, że w danym miesiącu muszę przeczytać jakąś książkę, bo tak. <i>Kiedy do głowy przychodzi mi pomysł, by sięgnąć po jakąś pozycję, po prostu przejeżdżam dłonią po okładce</i> i już wiem, czy szukać innej, czy też ta będzie idealna na dany dzień, wieczór lub noc. Ktoś ma może podobnie?<br />
<br />
Dobra, bo jak zwykle zbaczam z tematu. Chciałam po prostu spisać tutaj wszystkie książki, które chciałabym (w miarę możliwości) przeczytać w nadchodzącym roku. Post ten będzie cały czas aktualizowany w zależności z moimi postępami w czytelnictwie i pozycjami, które po prostu mnie<span style="color: #a64d79;"> <i>zmuszą</i>,</span> by dodać je na tę listę.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
***</div>
<br />
<b><span style="color: #d5a6bd;">Cel: </span></b><br />
Książek do przeczytania: minimum 150<br />
Stron do przeczytania*: minimum 50 000<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">*nie liczyłam stron, więc nie wiem czy to dużo, czy mało. Wybaczcie!</span><br />
<span style="color: #d5a6bd;"><br /></span>
<b><span style="color: #d5a6bd;">Postęp:</span></b><br />
Książki: 17/150<br />
Strony: 5 546/50 000<br />
<span style="color: #d5a6bd;"><br /></span>
<span style="color: #d5a6bd;"><b>Legenda:</b></span><br />
<strike>przeczytane </strike><br />
to jednak nie to ❌<br />
<span style="color: #76a5af;">czytam/niedługo przeczytam</span><br />
<div>
czytałam już kiedyś ♥</div>
<div>
czytam pierwszy raz<br />
zmuszona przez szkołę 🏫<br />
<br />
<ol>
<li>Drużyna: Najeźdzcy - John Flanagan</li>
<li>Drużyna: Pościg - John Flanagan</li>
<li>Drużyna: Niewolnicy z Socorro - John Flanagan</li>
<li>Drużyna: Góra Skorpiona - John Flanagan</li>
<li>Drużyna: Nieznany Ląd - John Flanagan</li>
<li>Drużyna: Kaldera - John Flanagan</li>
<li><strike>Zwiadowcy: Ruiny Gorlanu - John Flanagan </strike>♥</li>
<li><strike>Zwiadowcy: Płonący Most - John Flanagan</strike> ♥</li>
<li><strike>Zwiadowcy: Ziemia skuta lodem - John Flanagan</strike> ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Bitwa o Skandię - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Czarnoksiężnik z Północy - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Oblężenie Macindaw - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Okup za Eraka - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Królowie Clonmelu - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Halt w niebezpieczeństwie - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Cesarz Nihon-Ja - John Flanagan ♥</li>
<li>Zwiadowcy: Zaginione Historie - John Flanagan ♥</li>
<li>Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Złodziej Pioruna - Rick Riordan ♥</li>
<li>Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Morze Potworów - Rick Riordan ♥</li>
<li>Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Klątwa Tytana - Rick Riordan ♥</li>
<li>Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Bitwa w Labiryncie - Rick Riordan ♥</li>
<li>Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Ostatni Olimpijczyk - Rick Riordan ♥</li>
<li>Berło Serapisa i inne opowiadania - Rick Riordan</li>
<li>Olimpijscy Herosi: Zagubiony Heros - Rick Riordan ♥</li>
<li>Olimpijscy Herosi: Syn Neptuna - Rick Riordan ♥</li>
<li>Olimpijscy Herosi: Znak Ateny - Rick Riordan ♥</li>
<li>Olimpijscy Herosi: Dom Hadesa - Rick Riordan ♥</li>
<li>Olimpijscy Herosi: Krew Olimpu - Rick Riordan ♥</li>
<li>Apollo i Boskie Próby: Ukryta Wyrocznia - Rick Riordan ♥</li>
<li>Apollo i Boskie Próby: Mroczna Przepowiednia - Rick Riordan ♥</li>
<li>Apollo i Boskie Próby: Labirynt Ognia - Rick Riordan </li>
<li>Kroniki Rodu Kane: Czerwona piramida - Rick Riordan ♥</li>
<li>Kroniki Rodu Kane: Ognisty tron - Rick Riordan ♥</li>
<li>Kroniki Rodu Kane: Cień Węża - Rick Riordan ♥</li>
<li>Więzień Labiryntu - James Dashner ♥</li>
<li>Próby Ognia - James Dashner ♥</li>
<li>Lek na śmierć - James Dashner ♥</li>
<li><strike>Rozkaz Zagłady - James Dashner</strike> ♥</li>
<li><strike>Kod Gorączki - James Dashner</strike> ♥</li>
<li><strike>Wojownicy: Las Tajemnic <i>(od 82 str) </i>- Erin Hunter</strike></li>
<li><strike>Wojownicy: Cisza przed burzą - Erin Hunter</strike></li>
<li><strike>Wojownicy: Niebezpieczna ścieżka - Erin Hunter</strike></li>
<li><strike>Wojownicy: Czarna godzina - Erin Hunter</strike></li>
<li>Strażniczka książek - Mechthild Gläser</li>
<li>Gwiazda Strindberga - Jan Wallentin</li>
<li>Między książkami - Gabrielle Zevin</li>
<li><strike>Metro 2033 <i>(od 162 str)</i> - Dmitry Glukhovsky </strike></li>
<li><strike>Przebudzenie - Arwen Elys Dayton</strike></li>
<li><strike>Zapisane w wodzie - Paula Hawkins</strike></li>
<li><strike>Księgi Ankh: Władca Piasków (od 28 str) - Eliza Drogosz</strike></li>
<li>Księgi Ankh: Berło Zniszczenia - Eliza Drogosz</li>
<li>Przybysze <i>(od 155 str)</i> - Melissa Marr</li>
<li>W krainie kota - Dorota Terakowska</li>
<li>Tunele: Głębiej - Roderick Gordon i Brian Williams </li>
<li>Tunele: Otchłań - Roderick Gordon i Brian Williams </li>
<li>Tunele: Bliżej - Roderick Gordon i Brian Williams </li>
<li>Tunele: Spirala - Roderick Gordon i Brian Williams </li>
<li>Tunele: Finał - Roderick Gordon i Brian Williams </li>
<li>Wiedźmin Geralt z Rivii: Ostatnie życzenie - Andrzej Sapkowski</li>
<li>Dzieci z Bullerbyn - Astrid Lindgren</li>
<li>Szatan z siódmej klasy - Kornel Makuszyński</li>
<li>Żniwiarz: Pusta noc - Paulina Hendel</li>
<li>Żniwiarz: Czerwone słońce - Paulina Hendel</li>
<li>Żniwiarz: Trzynasty Księżyc - Paulina Hendel</li>
<li><strike>Syzyfowe Prace - Stefan Żeromski</strike> 🏫</li>
<li><strike>Stary człowiek i morze - Ernest Hemingway</strike> 🏫</li>
<li><strike>Latarnik - Henryk Sienkiewicz</strike> 🏫</li>
<li><strike>Siłaczka - Stefan Żeromski</strike> 🏫</li>
<li><span style="color: #76a5af;">Rose Madder - Stephen King</span></li>
</ol>
<div style="text-align: right;">
<span style="color: #c27ba0; font-size: x-small;">ostatnia aktualizacja: 05/04/2018</span></div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
No, to chyba na razie tyle. Zobaczymy, co pojawi się później 😃</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
***</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
A jak wyglądają wasze plany książkowe? Coś się powtarza? Może coś polecicie? Ja tam chętnie poznam jakieś inne książeczki ^^</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam cieplutko ♥</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-74790020751116964682017-12-24T11:52:00.000+01:002018-02-14T23:41:39.859+01:00Wattpadowe Cudeńka - 5 świetnych pozycji dla fanów fantasy i SF :D<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho-KOx4l5KaUMgG3-sFP2L_37h2fe_ux7GbdSBkrcvGgpgJdISwh2JYO4kSjld1tz4gLWijE2ZEiYW5Pr5k3hJUYbCLD7-hsr9E1iXZueGSPd9MpADbfoOtAOs-pwji5e76fWaDtedqjE5/s1600/wattpad.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="273" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho-KOx4l5KaUMgG3-sFP2L_37h2fe_ux7GbdSBkrcvGgpgJdISwh2JYO4kSjld1tz4gLWijE2ZEiYW5Pr5k3hJUYbCLD7-hsr9E1iXZueGSPd9MpADbfoOtAOs-pwji5e76fWaDtedqjE5/s400/wattpad.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
Hej, hej!<br />
<br />
Zanim zaczniemy to życzę wam wszystkim wesołych świąt, szczęścia, pieniędzy na książki, czasu i chęci na czytanie i dużo wspaniałych książek! Najlepszego, ludziki! 🎄♥<br />
<br />
...Kiedyś wspomniałam, że uwielbiam tradycyjne książki i gdybym mogła dostać w łapki papierowe egzemplarze opowieści z internetu, to właśnie je bym czytała. W tym poście chciałabym wam przedstawić kilka historii z Wattpada, które chciałabym mieć na swojej drewnianej półeczce :D<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<i>(kolejność losowa)</i><br />
<br />
Seria Mallaroy, w której skład wchodzi <a href="https://www.wattpad.com/story/48370623-mallaroy" target="_blank"><i>Mallaroy</i> </a>i <i><a href="https://www.wattpad.com/story/97548305-dzieci-mallaroy" target="_blank">Dzieci Mallaroya</a></i>, to wspaniała opowieść fantasy. Może nie czytałam wielu książek z tego gatunku, ale <i>Mallaroy</i> jest na pewno jedną z lepszych.<br />
Zdarzyło się kiedyś w waszym życiu, że wasza siostra okazała się zmiennokształtną i została przyjęta <strike>(lub zmuszona do pójścia?)</strike> do nadnaturalnej szkoły? A co gdyby nastolatka zniknęła niedługo potem, a wy musielibyście ją udawać w tym dziwacznym miejscu i przy okazji niebezpiecznym dla zwykłego człowieka ze względu na obecność wampirów, wilkołaków czy łowców? Ach, oczywiście jest jeszcze pewien snobistyczny wampir królewskiej krwi... Jak myślicie, Erin wbije mu kiedyś kołek w serce?<br />
Styl Antyarktyki jest bardzo, bardzo, bardzo przyjemny, a fabuła naprawdę interesująca. Postacie są świetnie wykreowane, a ich rozmowy tak bardzo prawdziwe i nastolatkowe, że... Ach! Cuuudo.<br />
<br />
<br />
Kolejna wspaniała seria to kolejno <i><a href="https://www.wattpad.com/story/63048786-buenaventura" target="_blank">Buenaventura </a>i </i><i><a href="https://www.wattpad.com/story/108954774-exodus" target="_blank">Exodus</a></i> autorstwa Astry Faraday.<br />
Ta niesamowita powieść o tajemniczych stworzeniach wmieszanych w nasz świat jest niebezpieczna i uzależniająca. Główna bohaterka, uwaga uwaga!, jest Polką, która nie wstydzi się swojego pochodzenia. (Czy tylko ja zawsze mam żal, kiedy pojawi się postać z Polski, która przy pierwszej okazji wypiera się swoich korzeni? :( ). Destiny jest bardzo podejrzliwą i dość pewną siebie istotą, no chyba że pojawi się gdzieś woda... Dziewczyna cierpi na hydrofobię. Co się wydarzy, kiedy Des trafi w słoneczne okolice Miasta Aniołów? Kto kim jest? Komu powinna ufać?<br />
Uwaga! Powieść trzyma w napięciu przez cały czas!<br />
<br />
<i><a href="https://www.wattpad.com/story/69733059-co-wiesz-o-potworach" target="_blank">Co wiesz o potworach?</a> </i>w wykonaniu Reszki czy też Człowieka z Lasu jest równie świetna jak pozostałe. Czytałam na jednym wydechu. Co tam książki papierowe skoro mam takie cudeńko do przeczytania?<br />
Świat bez kolorów, imion i uczuć. Każdy jest dla siebie uprzejmy z zasady. Każdy jest idealny w swojej bezuczuciowości. Ale co gdy jeden chłopiec, syn naukowca, który pracuje nad dalszym "udoskonalaniem" wszystkiego, zacznie odkrywać prawdę o swoim świecie? Co gdy wzbudzi uczucia w swojej młodszej o kilka lat przyjaciółce, a potem ją zostawi? Co gdy wspomnienia o nim zaczną wracać? Kto w tym świecie jest prawdziwym potworem?<br />
<i>Potworki </i>to niesamowita opowieść o świecie, ludziach i ich uczuciach. Uniwersum w niej przedstawione sprawia, że ma się ochotę przemyśleć do czego dąży świat. Co się wydarzy w przyszłości. I kto zasługuje na miano potwora...<br />
<br />
Świat, w którym genetyka jest rozwinięta w takim stopniu, że ludzie mogą sobie wybrać jak będzie wyglądać ich potomstwo. Wybrać lepsze geny swoje lub dodać inne, tak by młodzi wyglądali idealnie. Ciekawe, nie? Ale co gdyby w ramach eksperymentu zmieszać geny człowieka i zwierzęcia? Co powstanie z tej mieszanki?<br />
Inshi to ludzie nieidealni. Nieudane eksperymenty wymieszki genów ludzi i zwierząt. Ale mogą być niebezpieczni. Ci, którzy nie zagrażają zwykłym ludziom mogą żyć normalnie. Pod stałą opieką rządu, z depczącym im po śladach LOGiN'em i ukrywając się przed innymi. Wymarzone życie, nie?<br />
<i><a href="https://www.wattpad.com/story/32622203-nieidealna" target="_blank">Nieidealna</a></i> gold_wind jest tym lepszą powieścią, że akcja dzieje się na naszym, polskim podwórku za około 35 lat. To tak blisko, no nie? Nieważne. Historia jest świetna. Potrafi wciągnąć czytelnika w swój świat...<br />
<br />
Następną świetną historią o przyszłości jest <i><a href="https://www.wattpad.com/story/97362950-urodzi%C5%82am-si%C4%99-na-farmie-dzieci" target="_blank">Urodziłam się na farmie dzieci</a> </i>Klofa-fa-fy (czy powinnam odmieniać ten nick?). Tym razem spotykamy się ze światem, w którym nikt się nie rodzi w ten znany nam i naszym przodkom sposób a życie jest wydłużone o kilka razy. Światem, w którym zwykła ciąża jest śmiertelną chorobą. Światem, w którym każdy musi mieć kilka klonów, które w razie potrzeby oddadzą nam swoje organy. Światem, w którym można wykupić Lustro. Klona, który przez całe swoje życie jest uczony myśleć jak my sami. Być nami. Gdyby coś się stało, Lustro nas zastąpi, a nasza śmierć zostanie zamaskowana jako zwykły przypadek. Nas nie ma, przychodzi czas Lustra... A teraz poznajcie 5015080GJAQ czy też czterdziestodwuletnią Melanie Pierce, córkę Agathy i Bolivara Pierce'ów. Lustro.<br />
Książka jest naprawdę bardzo ciekawa. Styl przyjemny, prosty i tak pasujący do czasów i głównej bohaterki... Polecam!<br />
<br />
Na koniec chciałabym wspomnieć o <i><a href="https://www.wattpad.com/story/45198080-sekrety-huncwot%C3%B3w-the-secrets-of-the-marauders" target="_blank">Sekretach Huncwotów</a></i> i <i><a href="https://www.wattpad.com/story/87186536-bloody-marks" target="_blank">Bloody Marks</a></i>. Nie czytałam wielu fanficów, po prostu mnie do nich nie ciągnie. Jednak czytając te twory czułam się, jakby to były prawdziwe dodatki do serii o Harrym Potterze. Pierwsza z wymienionych jest świetną historią o życiu Huncwotów, jak dla mnie najlepszym prequelem jaki mógł powstać do HP. A druga...Pozbawiona magii opowieść o Huncwotach w naszych czasach, prawie i tajemniczych zbrodniach. Najbardziej chyba podoba mi się szukanie licznych nawiązań do serii.<br />
Nie wiem co mogłabym napisać, żeby was zachęcić. Po prostu uwierzcie mi na słowo, że czyta się przyjemnie. Że życie przedstawione w tych opowieściach jest niesamowite. Bohaterowie są prawdziwi. Ludzie, Takoizu przekonała mnie do Jamesa, a to już naprawdę coś. Wszystkich lubiących HP zaganiam do czytania, no już!<br />
(PS. Współautorką Bloody Marks jest Prowodyrka).<br />
<br />
<br />
Wiem, może ktoś z was zna lepsze historię, czy to z Watt, czy książkowych, ale te moim zdaniem naprawdę świetne i gorąco polecam wszystkim...<br />
<br />
<br />
Czytacie coś na Wattpadzie czy raczej unikacie go jak ognia? A może coś piszecie? Hej, ludki, a może ktoś z was zna wspomniane historie? Jeśli tak, to podobały się wam czy nie wasze klimaty<br />
Podyskutujmy w komentarzach, nic wam przecież nie zrobię - jestem grzeczną istotą 😁<br />
<br />
<br />
Zaczytanych świąt! ♥★🎄Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-91741924230447055392017-11-09T16:30:00.000+01:002018-02-11T22:19:06.269+01:00Polski Tag Książkowy <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrcwj9yChcR6aGT7nNzw6GLJlFhM4xwFip6sTTEKJb5L8-UKSQDmxg-yNEWSISAM5Bjnl2b-4xRuHkqxJWZ65PesjgYaECAs0qks9znBd4VG73WHt7FWiwJhRZ89lv-yvZNRhu7Oc0Cd5B/s1600/tag+polski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrcwj9yChcR6aGT7nNzw6GLJlFhM4xwFip6sTTEKJb5L8-UKSQDmxg-yNEWSISAM5Bjnl2b-4xRuHkqxJWZ65PesjgYaECAs0qks9znBd4VG73WHt7FWiwJhRZ89lv-yvZNRhu7Oc0Cd5B/s400/tag+polski.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Cześć! ♥<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Dzisiaj przybywam z tagiem, do którego oznaczyła mnie Olcia znana jako Złodziejka Zapisanych Stron <span id="goog_811128804"></span>[<a href="http://zlodziejka-zapisanych-stron.blogspot.com/" target="_blank">KLIK</a>]. Przepraszam cię, Olu, za tak późne odpowiedzenie na ten tag. Nie miałam chęci ani weny na pisanie, ale są tego plusy - mamy w końcu niedługo <span style="color: #e06666;"><b>Święto Niepodległości</b></span> i notkę związaną w jakiś sposób w Polską. Zainteresowanych <strike>(lub znudzonych)</strike> proszę o wzięcie ciepłego kubeczka kawy lub herbatki i zapraszam do czytania 😇<br />
<span style="color: #e06666;"><br /></span>
<span style="color: #e06666;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="color: #e06666;"><br /></span>
<span style="color: #e06666;"><br /></span>
<b><span style="color: #e06666;">Biało-czerwona flaga, czyli książka, w której krew została oddana w dobrej sprawie.</span></b><br />
<i><br /></i>
<i>*patrzy na półkę z książkami i stara się wyłapać wzrokiem powieść, o której mogłaby wspomnieć* </i>Dobra, do głowy przychodzi mi jedynie seria <u>"Zwiadowcy" </u><u>Johna Flanagana.</u> Wspaniały cykl o tych tajemniczych mężczyznach w szaro-zielonych płaszczach i ludziach gotowych oddać życie za ojczyznę. Żeby nie spoilerować nikomu serii, powiem tyle: w ciągu wszystkich 12 tomów (+2 prequeli) odbywa się wiele różnych bitew, akcji. Wielu bohaterów zginęło za słuszne sprawy, za ojczyznę. No, idealnie mi to pasuje.<br />
<span style="color: #e06666;"><br /></span>
<b><span style="color: #e06666;">Warszawska Syrenka, czyli książka, której akcja dzieje się w wielkim mieście. </span></b><br />
<br />
Hm, trudne to. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że akcja tylu książek dzieje się w małych miasteczkach lub wsiach.<br />
Mam! <u>"Metro 2033" Dimitry'ego Glukhowsky'iego</u>! Fakt, trochę oszukałam - akcja "Metra" dzieje się (przynajmniej na etapie, w którym jestem) <i>pod</i> dużym miastem, ale to szczegół. Może jeszcze wylezą na powierzchnię, no nie? Nieważne. Mamy Moskwę, to lecimy dalej!<br />
<strike>Miało być o Polsce, a ja tu z Rosją wyskakuję...</strike><br />
<strike><br /></strike>
<span style="color: #e06666;"><b>Fiat126p, czyli zapomniana książka, o której powinien usłyszeć świat.</b></span><br />
<strike><br /></strike>
<strike>Nie wiem czemu, ale uważam fiaciki126p za słodkie.</strike><br />
Szczerze mówiąc, to nie wiem o jakich książkach mówi się najmniej. Nigdy się w tym nie orientowałam i wątpię, by kiedykolwiek się to zmieniło. Niemniej, jak tak sprawdzam na Lubimy Czytać i sprawdzam liczbę głosów, to zaskakująco mało ma <u>"Data Ważności" Williama Campbell Powella</u> <a href="http://ukochanehistorie.blogspot.com/2018/01/5-data-waznosci-william-campbell-powell.html" target="_blank">[KLIK]</a>. To niesamowita powieść o człowieczeństwie, pasji i robotach. Świetna!<br />
<br />
<b><span style="color: #e06666;">Morze Bałtyckie, czyli książka z otwartym zakończeniem.</span></b><br />
<u><br /></u>
<u>"Tam, gdzie spadają anioły" Doroty Terakowskiej</u>. O ile dobrze pamiętam, wraz z zakończeniem nie wszystko zostało wyjaśnione. Niestety, ale książkę czytałam prawie rok temu i nie pamiętam dokładnie. Niewykluczone, że się mylę i jednak wszystko było jasne. Nie bijcie mnie za to, błagam.<br />
<span style="color: #e06666;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #e06666;"><b>Muzeum Powstania Warszawskiego, czyli książka, przy której nie sposób nie płakać.</b></span><br />
<br />
Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to <u>"Złodziejka Książek" Markusa Zusaka</u>. Czytałam tę książkę chyba ze 4 razy i za każdym razem płakałam. Pomimo tego, że od początku wiadomo, co się stanie na końcu, kiedy zostaje tak niewiele stron, nie wytrzymuję i zaczynam ryczeć. Dramat ze mną, wiem, ale... Co poradzę, że twórczość Zusaka ma na mnie tak duży wpływ?<br />
<br />
<b><span style="color: #e06666;">Kogo nominuję do wykonania Polskiego Tagu?</span></b><br />
<br />
Każdego zagubionego czytelnika, który tutaj trafił i będzie miał ochotę! I z takich obowiązkowych to szanownego Filipa, co się zgubił w Labiryncie Książek [<a href="http://filipwlabiryncieksiazek.blogspot.com/" target="_blank">KLIK</a>]. Dawaj, kolego.<br />
<br />
<br />
Na dziś to byłoby na tyle. Jak idzie wam czytanie? Czytaliście książki, o których wspomniałam? Co o nich sądzicie?<br />
...Mam ochotę zapytać o coś związanego z naszym cudownym krajem, ale się powstrzymam. Polityka to chyba nie jest odpowiedni temat.<br />
Zaczytanego!<br />
Kasia</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-38621842719527117552017-11-02T00:58:00.000+01:002018-02-14T20:06:48.050+01:00[4] Strażnik - Paulina Hendel<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ylt7umQvB3Hu7oE4b8yunP154xIs2j-eNCrWkMH3L6omjIIV2CxNtKpe9Q6colWga3iTCSGEYYUjrEyivLP8eQ05B_svBxbr-FNMHI12AJnOMzBHC_DzX2bQhJYVwD3Q5geQdwrBNBRP/s1600/stra%25C5%25BCnikk.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1081" data-original-width="1600" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ylt7umQvB3Hu7oE4b8yunP154xIs2j-eNCrWkMH3L6omjIIV2CxNtKpe9Q6colWga3iTCSGEYYUjrEyivLP8eQ05B_svBxbr-FNMHI12AJnOMzBHC_DzX2bQhJYVwD3Q5geQdwrBNBRP/s320/stra%25C5%25BCnikk.png" width="320" /></a></div>
Heej! ♥</div>
<div>
<br />
Jest 23 we Wszystkich Świętych, a mnie w końcu naszła wena na pisanie. O, duszo dobra, co nasłała na mnie to puchate stworzonko z ostrymi ząbkami zwane weną, ukaż się! </div>
<br />
<strike>O, hej dziadku. Co u ciebie? ...Nie chcesz gadać? Ech, dobra. Już wracam do pisania...</strike><br />
<strike>...Dziadek kazał was pozdrowić 😀</strike><br />
<br />
<br />
Jesteś na wycieczce szkolnej w Paryżu. Wraz ze swoim najlepszym przyjacielem urywasz się, by spotkać się z ładnymi francuskami pod Luwrem. Niestety, dziewczyny nie przychodzą. Czekacie. Nadchodzi jedna, niesamowita chwila. Luwr z hukiem eksploduje. Gruzy przygniatają twojego przyjaciela. A ty? Ty budzisz się w jakieś dziurze, a od człowieka obok dowiadujesz się, że minęło siedem lat. Jak? Kiedy? Co? No chyba nie...<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Mniej-więcej to przytrafiło się Hubertowi <strike>(właśnie zdałam sobie sprawę, że on chyba jednak nie był rudy... Cały czas go sobie tak wyobrażałam...)</strike>. Chłopak ostatnie co pamięta to eksplozja francuskiego muzeum, a potem jedna wielka pustka. Nie wie nic o postapokaliptycznym świecie. Świecie, w którym tajemnicza choroba wybiła niemal wszystkich ludzi. Świecie, w którym nie ma elektryczności, bieżącej wody czy normalnie zarysowanej władzy. Świecie, po którym chodzą potwory...<br />
<br />
Co byście zrobili, gdyby okazało się, że te wszystkie tajemnicze stwory, które znamy z mitologii istnieją naprawdę? Że rozwijająca się cywilizacja wypłoszyła je wszystkie do kryjówek, z których nie wychodziły przez setki lat? Co gdyby nagle w naszym życiu zabrakło tego wszystkiego, co teraz uważamy za normalne, te demoniczne postacie powychodziły? Gdyby nabrały na tyle odwagi, że postanowiłyby się zemścić za przegnanie ich i zniszczenie ich terenów?<br />
<strike><br /></strike>
<strike>Bida, Jasiu, bida.</strike><br />
<br />
Ludzie w tych pokręconych czasach nie wiedzą nic tajemniczych stworzeniach, a do obrony mają cudem znalezioną broń. Jest ciężko. Każda miejscowość to jakby osobne państwo. Czasem jest pokój, czasem nie. Ciężka sprawa, nie?<br />
<br />
Nasz nagle postarzony o siedem lat wyżulający od sąsiadów jedzenie (przecież on jest całe życie głodny!) Hubert musi nauczyć się żyć w tym nowym świecie. Może spróbować odkryć, co się działo z nim i jego rodziną przez ostatnie lata, albo zacząć życie od nowa. Sprawdzamy, co takiego zrobi?<br />
<br />
Ogólnie, książka mi się bardzo podobała. Sięgnęłam po nią podczas wakacyjnej wyprawy do księgarni <strike>(kupiłam nie licząc tej 2 książki! Jestem z siebie dumna! Samokontrola tak bardzo 😊)</strike> i już okładka mnie zachęciła do kupna, a opis przekonał. Czekając na pociąg wyciągnęłam "Strażnika" i tak patrzę jak głupia na okładkę. Polska autorka. Nie mam zbytnio zaufania do polskich autorów, ale muszę przyznać - pani Paulina Hendel napisała świetną powieść wzbudzającym ciekawość początku i ze świetnym, polsatowskim zakończeniem.<br />
<br />
Jeszcze ta okładka ♥ No, cudo, no. Podoba mi się ta ramka, w której jest tytuł i autorka. Obrazek z tym potworkiem jest taki... Nie mogę znaleźć słowa, którym mogłabym go opisać <strike>(mam ubogie słownictwo - chyba powinnam więcej czytać 😁)</strike>. A ta główna, żółto-pomarańczowa okładka z czarną sylwetką mężczyzny i ruinami z naszymi potworkami po bokach...<br />
<br />
Książkę czyta się bardzo szybko. Styl autorki jest lekki i prosty. Pomimo ponurego postapokaliptycznego tematu w tej książce nie brak kolorów. Klimat odradzającego się świata bardzo mi się podoba. Polecam!<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/216000/216902/268835-352x500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/216000/216902/268835-352x500.jpg" data-original-height="500" data-original-width="352" height="320" width="225" /></a></div>
<br /></div>
<div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Paulina Hendel | Seria: Zapomniana Księga | Tom: I | Wydawnictwo: Nasza Księgarnia | Ilość stron: 389|</div>
<div style="background-color: white; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #6aa84f;">| Ocena: 9/10 |</span></div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-60547806362197211642017-09-04T11:00:00.000+02:002018-02-14T20:04:01.425+01:00[3] Ponad wszystko - Nicole Yoon<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihUq0uW_qaxjlQSi34W6dSTKA0w5sNFKuF4fpY-JUmceZNrG6DqgxrV48Qj9BNuqTrDd1e642GW2pIyayOMNyfhCE-1nChAzeDtrCnsvBuPMED0hj-hNQ1_fHujx00xZwsmWNw3r1qu6iD/s1600/desk-white-black-header.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihUq0uW_qaxjlQSi34W6dSTKA0w5sNFKuF4fpY-JUmceZNrG6DqgxrV48Qj9BNuqTrDd1e642GW2pIyayOMNyfhCE-1nChAzeDtrCnsvBuPMED0hj-hNQ1_fHujx00xZwsmWNw3r1qu6iD/s320/desk-white-black-header.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Cześć wszystkim! ♥<br />
<br />
Tym razem jestem z książką, którą chciałam przeczytać już od dawna. W końcu dopadłam ją z biblioteki i oto jest! Dobra, spodziewałam się, że jej nie pokocham, ale myślałam, że będzie gorzej. W końcu, hej, to książka, w której miłość odgrywa dość dużą rolę, a ja do takowych jestem bardzo uprzedzona. Jednak "Ponad wszystko" - jak się okazało - nie jest aż tak złym romansidłem dla nastolatek ^^.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Główna bohaterka, Madeline Whittier, od dziecka cierpi na SCID <strike>- tajemniczą chorobę, o której mało wie nawet ciocia Wikipedia :O</strike>. Przypadłość ta to w skrócie jedna wielka alergia na cały świat. Reakcję alergiczną może wywołać dowolna, całkowicie przypadkowa rzecz z otoczenia, nawet jeśli Maddy nigdy na nią nie reagowała. Z tego powodu od lat jest zamknięta w swoim białym, sterylnym domu, który z opisu kojarzy mi się bardzo ze szpitalem <strike>nie lubię szpitali</strike>. Wszystkie lekcje - prócz jej ulubionej architektury - ma przez Skype'a. Jakikolwiek kontakt ma jedynie z jednym nauczycielem, swoją matką - lekarką i pielęgniarko-przyjaciółką, Carlą.<br />
<br />
Madeline nauczyła się nie pożądać wiele od świata i cieszyć tym co ma <span style="color: #a64d79;">(a ma dużo książek! ^^)</span>. Odłożyła na bok wszystkie marzenia, nawet to o zobaczeniu <a href="https://i.pinimg.com/736x/21/22/ba/2122ba535c96f4fff85435c4d9c80867--colorful-fish-fish-fish.jpg" target="_blank">ryby z gatunku humuhumunukunukuapua</a>. Może to dobry sposób na życie? Nie marzyć, ale za to cieszyć się chwilą?<br />
<br />
<blockquote class="tr_bq">
<i>Jeśli człowiek nie żałuje, znaczy że nie żył.</i></blockquote>
<br />
Ale jak to w życiu/książkach bywa, pojawia się ON. Młody, "potrafiący w parkour" i cholernie przystojny nowy sąsiad z problemami rodzinnymi. Idealny kandydat na męża, no nie? Czy ich obustronne zainteresowanie jest tylko iluzją? Czy zwykłe, koleżeńskie rozmowy przez internet przerodzą się w coś innego? Czy obu bohaterom, Olly'emu i Maddy, ta znajomość wyjdzie na dobre?<br />
<br />
<blockquote class="tr_bq">
<i>Miłość jest warta każdej ceny. Każdej.</i></blockquote>
<br />
Ogólnie, książka bardzo mi się podobała, ale to przejście z przyjaźni do miłości jest moim zdaniem o wiele za szybkie i...no, dość słabe. nie lubię tró loffów, ale ten zaserwowany przez autorkę nie jest najgorszy. Tak, to moim zdaniem spore wyróżnienie, bo jeśli chodzi o wątki miłosne, to jest bardzo wybredna. Tylko to przejście z jednego do drugiego i ich pojmowanie miłości... Nie, po prostu nie.<br />
<br />
Co do wyglądu, to książka posiada cudowną okładkę, jest ona niczym dzieło sztuki. I to takie piękne, a nie takie sztuki nowoczesnej z żartów. Białe tło kojarzy mi się z domem Madeline, a kolorowe elementy jest niczym świat, który jest dla niej niedostępny, a który my mamy na wyciągniecie ręki.<br />
<br />
Dodatkowo, kocham dodatki w środku książki. Zapiski głównej bohaterki, screeny z jej komputera czy zwyczajne rysunki. To wszystko bardzo urozmaica czytanie i cieszy oczy. Oryginalne podejście, a może pomóc w czytaniu nawet tym osobom, które normalnie unikają książek jak ognia <strike>(czy ja właśnie porównałam książkoholików do piromanów?)</strike>.<br />
<br />
Podsumowując, "Ponad Wszystko" jest naprawdę fajną książką, którą pochłania się w zaskakująco szybkim czasie. Moim zdaniem jest idealna na okres letnio-jesienny, czyli ten aktualny ^^<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWhkCSMFjUQhT6gue17tYWI9tPleJdr8o6oTo7Hh9WyjwTXFuoWk5ZEhM2LCUgL1klipGUftvodw4EGsUTuzikCF-iBCdNfp8xKpWgYrCyY28cFVV4uZpaq5C2eQIzB0YTfdSorsfhXLUb/s1600/ponad-wszystko-b-iext39615923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="448" data-original-width="298" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWhkCSMFjUQhT6gue17tYWI9tPleJdr8o6oTo7Hh9WyjwTXFuoWk5ZEhM2LCUgL1klipGUftvodw4EGsUTuzikCF-iBCdNfp8xKpWgYrCyY28cFVV4uZpaq5C2eQIzB0YTfdSorsfhXLUb/s320/ponad-wszystko-b-iext39615923.jpg" width="212" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
| Autor: Nicola Yoon | Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie | Ilość stron: 327|</div>
<div style="background-color: white; color: #777777; font-family: Georgia, Utopia, "Palatino Linotype", Palatino, serif; font-size: 15.4px; letter-spacing: 0.2px; text-align: center;">
<span style="color: #6aa84f;">| Ocena: 8/10 |</span></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-43595210045606283832017-08-31T15:11:00.000+02:002018-03-10T17:14:43.473+01:00[2] Posłaniec - Markus Zusak<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiE3e0rmc0-Ce3syjPv86Pkf5YtiHi2w8LZ4WwBj7vT4d80zfaqwHXrN8ada8RrFhDQgvI39_p7m28Fu7a-HyG21w2tNtj5Bi7HjEpx0Qtn5_JGp09oqcl7jyu4sLeTsM_dHRjEPoakxP6/s1600/pexels-photo-279009.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiE3e0rmc0-Ce3syjPv86Pkf5YtiHi2w8LZ4WwBj7vT4d80zfaqwHXrN8ada8RrFhDQgvI39_p7m28Fu7a-HyG21w2tNtj5Bi7HjEpx0Qtn5_JGp09oqcl7jyu4sLeTsM_dHRjEPoakxP6/s400/pexels-photo-279009.jpeg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<blockquote class="tr_bq">
Czasem ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. W tym, kim są.</blockquote>
<br />
<br />
Dalej nie mogę się pozbierać po przeczytaniu tej książki. Co takiego jest u Markusa Zusaka, że budzi we mnie takie emocje? "Posłaniec" jest jego drugą powieścią, którą przeczytałam, a moja reakcja po skończeniu była identyczna jak przy "Złodziejce Książek". Zamknęłam książkę, przytuliłam się do niej i siedziałam tak parę minut próbując zrozumieć, że to naprawdę koniec. Zrozumieć, że dalej nic nie ma.<br />
<div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg81TaIAoCC_l0uzdFvR3yWgP8DCqoBeX2JB0anWS7M7J_VOvTmZb38kGKQt_wIBe0LCF040r_7glFLMu7Wo-Z5-3ZxqUs2P7v6WN7RhmLzI811S8Cc73w-vDjTtsFKfEBx7zo8hG5uVX9Q/s1600/PicsArt_03-09-05.53.20.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg81TaIAoCC_l0uzdFvR3yWgP8DCqoBeX2JB0anWS7M7J_VOvTmZb38kGKQt_wIBe0LCF040r_7glFLMu7Wo-Z5-3ZxqUs2P7v6WN7RhmLzI811S8Cc73w-vDjTtsFKfEBx7zo8hG5uVX9Q/s320/PicsArt_03-09-05.53.20.jpg" width="240" /></a>Wyobraź sobie, że jesteś całkowicie przeciętnym młodym mężczyzną <strike>(no chyba, że jak na razie spełniasz wszystkie warunki, wtedy nie musisz)</strike>. Nie masz wykształcenia ani żadnych planów na przyszłość. Pracujesz jako taksówkarz, przez co w wolnym czasie starasz się unikać jazdy samochodem. Co jakiś czas grasz z przyjaciółmi w karty. Mieszkasz na przedmieściach wraz ze swoim <strike>bardzo śmierdzącym</strike> psem, który kocha kawę. Nie potrafisz uwolnić się z friendzone, a twoja matka widzi cię jedynie, kiedy czegoś potrzebuje.<br />
<br />
Tsa, Ed Kennedy to nie jest zbyt interesujący człowiek...Do czasu, aż przypadkiem udało mu się powstrzymać napad na bank. A może to była zasługa tego starego rzęcha Marva? Dobra, nieważne. Gazety uznały, że to wszystko dzięki Edowi i tego się trzymajmy.<br />
<br />
Niestety, z czasem sława przemija, a człowiek wraca do swojej zwykłej szarej rzeczywistości, ale chwila... Co robi tutaj ten <u>as karo</u>?<br />
<br />
Niedługo po pamiętnej akcji w banku mężczyzna otrzymuje kartę - asa karo - z trzema adresami. Pod każdym z nich mieszkają inni ludzie, mają różne problemy, a z tymi ludźmi związane są ich własne historie. Mężczyzna musi wejść w ich życie. Pomagać, cierpieć i próbować zrozumieć. Przy okazji może spróbować odkryć kim jest tajemniczy nadawca kart, a my, czytelnicy, możemy zrobić to wraz z nim.<br />
<br />
Ogólnie, jak z każdej książki, tak i ta czegoś uczy. W tym wypadku nasuwa mi się myśl; czy gdyby na świecie byłoby więcej takich ludzi, którzy przychodzą, wnoszą radość do naszego życia, a potem odchodzą, świat byłby lepszy? Tylko...Co gdybyśmy się za bardzo do nich przywiązali?<br />
<br />
<strike>Kaśka... W pierwszym poście obiecałaś, że nie będziesz filozofować, więc, bardzo proszę, zamknij się! </strike><br />
<br />
Czytając "Posłańca" nie wiedziałam czego się spodziewać. Znam dwie osoby, które próbowały z tą książką, a ich zdania były całkowicie inne. Jedna twierdziła, że - jak na Markusa Zusaka przystało - jest świetna. Druga, że jest słaba i z braku cierpliwości do niej ją porzuciła. Spróbowałam ciekawa jakie będzie moje zdanie na temat "Posłańca". Czy dorówna on "Złodziejce Książek"? Zaczęłam czytać i się wciągnęłam.<br />
<br />
Okazało się, że - podobnie jak w "Złodziejce Książek" - postacie zachowują się ludzko. Posiadają one własne, unikalne osobowości oraz historie. Świat jest zaskakująco prawdziwy, a styl... Styl pana Zusaka jest po prostu niesamowity. Przy obu powieściach muszę się co jakiś czas się zatrzymać na chwilę i pomyśleć, ale niezadługo, bo czeka na mnie kolejna niesamowita historia przedstawiona przez tego autora.<br />
<br />
Wszyscy bohaterowie są stworzeni w bardzo staranny sposób. Ich złożone charaktery oraz historie są niesamowicie prawdziwe. Podczas czytania ciągle miałam wrażenie, że książka jest zapisem prawdziwych wydarzeń. I jeszcze ta tajemnica owiewająca nadawcę kart! Kim on jest i dlaczego to robi? Dlaczego to Ed został wybrany do pracy posłańca? O co tu może chodzić?<br />
<br />
Powieść jest moim zdaniem świetna. Bardzo mi się podobała i za jakiś czas z pewnością do niej wrócę ♥ A czy wy czytaliście jakąś książkę Markusa Zusaka? Jak tak, to podobała się wam? A może macie je dopiero w planach? 😀<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
| Autor: Markus Zusak | Wydawnictwo: Nasza Księgarnia | Ilość stron: 352|</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #6aa84f;">| Ocena: 10/10 ♥ |</span><br />
<span style="color: #6aa84f;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWD-9TCA6ya_mcd6g4Y9e3XKZ8-0osQqloHBxcpcSpJ7WkWUfY8MKiWw0VBa-0jrpc_paqLGTUZhbYppbpwRzqkL-b-VZw7_T2idxLsN-dmQkMNDOQ1a7nYuMrXIK1b1jWXth1qhxA3BWw/s1600/PicsArt_03-09-11.47.37.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="995" data-original-width="1600" height="199" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWD-9TCA6ya_mcd6g4Y9e3XKZ8-0osQqloHBxcpcSpJ7WkWUfY8MKiWw0VBa-0jrpc_paqLGTUZhbYppbpwRzqkL-b-VZw7_T2idxLsN-dmQkMNDOQ1a7nYuMrXIK1b1jWXth1qhxA3BWw/s320/PicsArt_03-09-11.47.37.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4kwxv1HVQDMU87mQaWeeC-b2YprlAAHSYICEgF1utsyOjRbycyPO6X-lHqt9QsEViaRt0yvjzCxsnpgp-hQHF-EnFTQjNmRmCJto17Z3V6SprdxauLcTz95_N6bFVHeYxv07lVOlkM3KV/s1600/PicsArt_03-09-11.49.25.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4kwxv1HVQDMU87mQaWeeC-b2YprlAAHSYICEgF1utsyOjRbycyPO6X-lHqt9QsEViaRt0yvjzCxsnpgp-hQHF-EnFTQjNmRmCJto17Z3V6SprdxauLcTz95_N6bFVHeYxv07lVOlkM3KV/s320/PicsArt_03-09-11.49.25.jpg" width="240" /></a></div>
<span style="color: #6aa84f;"><br /></span></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-30444229498408483552017-08-13T20:52:00.001+02:002018-02-11T15:52:11.709+01:00Najpiękniejsze książki z mojej półki ❤<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzZIFi700g2itFGF7RJbnc6_rP5PLvJ_N2S1UsvDkL-ux54kWkLD69gYVGo0NTrGzUaU1CDsh88PF4OYVxwsQfBBWxdnZI0wRJOfEBlLcVjDNfYqQZWs_DZuTGLdtbgtg6jMW5dPi8o3t7/s1600/najpiekniejsze+ksiazkiii.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1051" data-original-width="1600" height="262" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzZIFi700g2itFGF7RJbnc6_rP5PLvJ_N2S1UsvDkL-ux54kWkLD69gYVGo0NTrGzUaU1CDsh88PF4OYVxwsQfBBWxdnZI0wRJOfEBlLcVjDNfYqQZWs_DZuTGLdtbgtg6jMW5dPi8o3t7/s400/najpiekniejsze+ksiazkiii.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<i>Co jest takiego niezwykłego w papierowych książkach, czego nie ma w ich elektronicznych odpowiednikach?</i> - zapytał ktoś kiedyś na jednej z grup czytelniczych. Muszę przyznać, że to bardzo ciekawe pytanie. W końcu często jest tak, że sięgamy po coś wcale się nie zastanawiając dlaczego to robimy. Wynika to z najzwyklejszego przyzwyczajenia, czy jednak kryje się za tym coś jeszcze?<br />
<div>
<br />
Od zawsze jestem zwolenniczką papierowych książek. Z pomocą ekranu czytam jedynie na Bloggerze lub Wattpadzie, ale prawdopodobnie gdybym tylko dostała w łapki papierowe wersje tych wszystkich blogów i opowieści, to właśnie je bym czytała. Nigdy się nie zastanawiałam, skąd wynika moje upodobanie. Po prostu tak było, jest i będzie. Ale tamto pytanie kazało mi się nad tym dokładniej zastanowić.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Po jakimś czasie doszłam do wniosku, że w elektronicznych książkach brakuje mi wielu rzeczy, z którymi właśnie książki mi się bardzo kojarzą. Pierwszą taką rzeczą są na pewno same kartki. Uwielbiam je lekko gładzić, przewracać i po prostu czuć ich fakturę pod palcami. Kolejny jest ten cudowny zapach tuszu i papieru. Dobra, może nie każda książka tak ładnie pachnie, ale jest tyle innych, którymi można się <i>naćpać</i>...<br />
<i><br /></i>
W tym wszystkim najważniejsze są jednak okładki. Ich piękny wygląd, to jak dumnie stoją na półkach ukazując nam równie śliczne grzbiety. Lekko wypukłe, całe płaskie, twarde lub miękkie. Każda okładka ma w sobie coś pięknego, coś szczególnego dla całej książki. Może <i>nie</i> jestem <i>największą</i> okładkową sroką na świecie, ale okładki są dla mnie dość ważne. Po prostu lubię się czasem nimi pozachwycać. <strike>To, że często oceniam książki po okładce, przemilczymy?</strike><br />
<br />
Bibliotekę w moim mieście czeka niedługo przeprowadzka do innego budynku. Wiąże się to niestety z tym, że od września do końca roku <strike>(4 miesiące niczym 4 wieki...)</strike> będzie zamknięta. Pocieszające jest to, że został zniesiony limit wypożyczania jedynie pięciu książek. Można - lub trzeba, jak zwał, tak zwał - zaopatrzyć się na te ciężkie czasy, które niedługo nadejdą. Już od jakiegoś czasu korzystam z tej okazji i aktualnie mam około 30 książek. Nie mam pojęcia czy zdążę to wszystko przeczytać, ale proszę, nie rujnujcie mi marzeń. Już dwie takie wredne istotki mi wystarczająco je zrujnowały ;-; <strike>(Laura, Wiktoria, strzeżcie się! Zemszczę się jeszcze! xD)</strike><br />
<strike></strike><br />
Do tych z biblioteki dodałam swoje własne książki i te pożyczone. Potem zaczęły się wielkie eliminacje na Miss Książek. Kandydatek nawet sporo, więc nic dziwnego, że wybór był trudny. Po jakimś czasie zdołałam jednak wybrać <u>21 tomiszczy</u>. Jestem z tego powodu bardzo dumna z siebie... no i oczywiście samych książek! W końcu to o nie chodzi.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Moje </b><strike>(lub nie moje)</strike><b> śliczności ❤</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div>
<br />
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibqo_07ptyWLKcYy8NuxTJpqEyi50SphvglCiT9hRDyl9CDynAh3q5j2vYkFrF7dHVqLVqMikTKRTR3g3EYelx-jH-W18ICrKOVhGjOeK3DQ65NWtIxhyphenhyphenAtTpGvRKiMJqXqJw_FVnJ-EFr/s1600/czarne-koty-i-prima-aprilis-skad-sie-wziely-przesady-w-naszym-zyciu-b-iext33694465.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="312" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibqo_07ptyWLKcYy8NuxTJpqEyi50SphvglCiT9hRDyl9CDynAh3q5j2vYkFrF7dHVqLVqMikTKRTR3g3EYelx-jH-W18ICrKOVhGjOeK3DQ65NWtIxhyphenhyphenAtTpGvRKiMJqXqJw_FVnJ-EFr/s200/czarne-koty-i-prima-aprilis-skad-sie-wziely-przesady-w-naszym-zyciu-b-iext33694465.jpg" width="124" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5gVpCgfBcqdS_pW8hsUpP4IGMlylM29p2WEMxDF4gFOdPSo4QUQMRQl9EvGFfwJPO9JnjekZRGYzKtP1zpD7fZ5Ns20-GZYwoPXOIS5wtRiUOzin2BXon0FYuby6dU71FsLtNMveBywbn/s1600/ponad-wszystko-b-iext39615923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="448" data-original-width="298" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5gVpCgfBcqdS_pW8hsUpP4IGMlylM29p2WEMxDF4gFOdPSo4QUQMRQl9EvGFfwJPO9JnjekZRGYzKtP1zpD7fZ5Ns20-GZYwoPXOIS5wtRiUOzin2BXon0FYuby6dU71FsLtNMveBywbn/s200/ponad-wszystko-b-iext39615923.jpg" width="132" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3t6hKAovKkXC9OQyLmsdAZkwqdrQPY9LPWkiKq6w5VIyd0X1u38VjNswBkrinzALumllY01vsb2J37iMqBcKdwmOS0JPBJun7ow_oPuaQumUjojbr-nbXiEeKmH0u7VLVvuKF7ZsdU-rN/s1600/thumb_3047_okladka_duzy.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="499" data-original-width="322" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3t6hKAovKkXC9OQyLmsdAZkwqdrQPY9LPWkiKq6w5VIyd0X1u38VjNswBkrinzALumllY01vsb2J37iMqBcKdwmOS0JPBJun7ow_oPuaQumUjojbr-nbXiEeKmH0u7VLVvuKF7ZsdU-rN/s200/thumb_3047_okladka_duzy.jpeg" width="128" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuUVuB0-rUJ9QAPVW7NwyCWk-VluVMkRGGwGt63hSLd1WvHWrnve8GjxEYrR8NbbcGTlskkyVCsXD2uroI2Ge_xaM3rPyqeKk7znAKlrJnuoUWXTTJS9flN-_UqvQULZJmqC8S-anjwrNi/s1600/IMG_2649.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="918" data-original-width="609" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuUVuB0-rUJ9QAPVW7NwyCWk-VluVMkRGGwGt63hSLd1WvHWrnve8GjxEYrR8NbbcGTlskkyVCsXD2uroI2Ge_xaM3rPyqeKk7znAKlrJnuoUWXTTJS9flN-_UqvQULZJmqC8S-anjwrNi/s200/IMG_2649.JPG" width="132" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRcoOxw9zZE4vWsVBZsCwzWqs3n6BURmE0Bo0goAoJVfmHGpP2Y9oQUJfyNqjensqh1ToYCBLwYnoD6NCySV2Z3FOUJ6mwvKAJmkM8lGwoaeHqKEIaCbbgOagJbr39Wbk7c05orU1MKVXr/s1600/miedzy-ksiazkami-b-iext43464078.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="254" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRcoOxw9zZE4vWsVBZsCwzWqs3n6BURmE0Bo0goAoJVfmHGpP2Y9oQUJfyNqjensqh1ToYCBLwYnoD6NCySV2Z3FOUJ6mwvKAJmkM8lGwoaeHqKEIaCbbgOagJbr39Wbk7c05orU1MKVXr/s200/miedzy-ksiazkami-b-iext43464078.jpg" width="126" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKZgs4jYTILiEyHZv76iYWau8ukFAlRLvfi-cy_aKTJyRoqwZh9EYfJzhReBM8PzJJmRe6jLQRGknencgL7gSdHDuYNZyJQciGcrFywpIuK1CcLeAFp13mssUldRFTrZ3D-zxanQV_7eJT/s1600/zatrute-ciasteczko-b-iext43249860.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="448" data-original-width="302" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKZgs4jYTILiEyHZv76iYWau8ukFAlRLvfi-cy_aKTJyRoqwZh9EYfJzhReBM8PzJJmRe6jLQRGknencgL7gSdHDuYNZyJQciGcrFywpIuK1CcLeAFp13mssUldRFTrZ3D-zxanQV_7eJT/s200/zatrute-ciasteczko-b-iext43249860.jpg" width="134" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLdT3fUE3UO9qCrfC0SdZWl04hZOl9dfm0I8gh8BeLEg5XqXIJMeyw36U5GkOiXCpyRsqLowzGII_Q-a7RTULuUJU3QtAOwxIrTWPBjznZMM-CUzO6ch9qJsE146vOGmyk1GNL8ZVoSqDC/s1600/straznicy-tom-2-harfa-i-winorosl-krukow-b-iext47147784.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="330" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLdT3fUE3UO9qCrfC0SdZWl04hZOl9dfm0I8gh8BeLEg5XqXIJMeyw36U5GkOiXCpyRsqLowzGII_Q-a7RTULuUJU3QtAOwxIrTWPBjznZMM-CUzO6ch9qJsE146vOGmyk1GNL8ZVoSqDC/s200/straznicy-tom-2-harfa-i-winorosl-krukow-b-iext47147784.jpg" width="131" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk2bdmr_ApsHIzpm_4Z7HZGL4h7Zyv6L2vPg8XGKfvsAW5Fehde89Jkfh7dlg4EGoNuSRdwIY4VMtpSpdz3Vj7e2B06698KYFa2u7Xp_4lLB6UIvvMUrT34E3eK5rYw8IRUbPpI20DGEpX/s1600/CA%25C5%2581O%25C5%259A%25C4%2586ksiega_luster_200dpi-337x535.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="535" data-original-width="337" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk2bdmr_ApsHIzpm_4Z7HZGL4h7Zyv6L2vPg8XGKfvsAW5Fehde89Jkfh7dlg4EGoNuSRdwIY4VMtpSpdz3Vj7e2B06698KYFa2u7Xp_4lLB6UIvvMUrT34E3eK5rYw8IRUbPpI20DGEpX/s200/CA%25C5%2581O%25C5%259A%25C4%2586ksiega_luster_200dpi-337x535.jpg" width="125" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio0EnmEY2Ot2KKCrOgxQGXyDUTWRqrpxzKHnm24XkWyMgjurKqZbZv48iikEYJVjcmXqUeDAVr58Jl-1O3l9gBvkI45gf5zaSwacuPoQ6nqLz16L3YvhvgOYJitA5h4B8rgya3gYDNJMfT/s1600/basnie-barda-beedle-a-b-iext48103233.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="965" data-original-width="640" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio0EnmEY2Ot2KKCrOgxQGXyDUTWRqrpxzKHnm24XkWyMgjurKqZbZv48iikEYJVjcmXqUeDAVr58Jl-1O3l9gBvkI45gf5zaSwacuPoQ6nqLz16L3YvhvgOYJitA5h4B8rgya3gYDNJMfT/s200/basnie-barda-beedle-a-b-iext48103233.jpg" width="132" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR1RF7WiBE5zySCUC24ZLJLDxMXREgQzpkePUx4allQsbFcrNmkLoZPK5sj7FLCglUi3N7r-p9m-fUQbt4eoEQR8ngFvnGm40hLIVo5PvUzxYW5UYVO6PzwKnNHLaV-MmStvNOfiotAoYk/s1600/dawca-b-iext34532000.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="325" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR1RF7WiBE5zySCUC24ZLJLDxMXREgQzpkePUx4allQsbFcrNmkLoZPK5sj7FLCglUi3N7r-p9m-fUQbt4eoEQR8ngFvnGm40hLIVo5PvUzxYW5UYVO6PzwKnNHLaV-MmStvNOfiotAoYk/s200/dawca-b-iext34532000.jpg" width="130" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj5Z-nv0cpgvn56JRai2BHU04x9vdtxQg6okF65HLd4ycfHZCdEmFXqKb_810lQteR_z-GLxqEVMZpwTX9edHSRFbyTkiRGnVUvjoiusxv9mCB-suAEGGi6Jd5KCCgQyFbQV_o4OQjsD1A/s1600/89334-to-co-zostalo-jodi-picoult-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="512" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj5Z-nv0cpgvn56JRai2BHU04x9vdtxQg6okF65HLd4ycfHZCdEmFXqKb_810lQteR_z-GLxqEVMZpwTX9edHSRFbyTkiRGnVUvjoiusxv9mCB-suAEGGi6Jd5KCCgQyFbQV_o4OQjsD1A/s200/89334-to-co-zostalo-jodi-picoult-1.jpg" width="127" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6eW5X2owQexoXNu3ZvwmNGwTEXv0rFBc8np5UsGd71wzcB1xvZlYPTKccisrRueBpjTspbsrItVT2G73w6yEzC980LMGedxep-WhKeFAAyzkmZ4z87GK4O3W06P0aFcqhctVBQSD6Uw6v/s1600/pobrany+plik+%25283%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="284" data-original-width="177" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6eW5X2owQexoXNu3ZvwmNGwTEXv0rFBc8np5UsGd71wzcB1xvZlYPTKccisrRueBpjTspbsrItVT2G73w6yEzC980LMGedxep-WhKeFAAyzkmZ4z87GK4O3W06P0aFcqhctVBQSD6Uw6v/s200/pobrany+plik+%25283%2529.jpg" width="124" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQE1cMqwziQJxAOnw0PaUnINCRsJL5jsd9FOk2zpktQAf8t7XV1qMu5I4vTNt33b7xiQiFlj2HPmiZQo3QmN4UgLc6LWa052Cd4wVKzn0Ziii_RqhFK6LCCvnO3UXc2Dn-e2t8xe7-kds3/s1600/papierowa-dziewczyna-b-iext35310776.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="349" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQE1cMqwziQJxAOnw0PaUnINCRsJL5jsd9FOk2zpktQAf8t7XV1qMu5I4vTNt33b7xiQiFlj2HPmiZQo3QmN4UgLc6LWa052Cd4wVKzn0Ziii_RqhFK6LCCvnO3UXc2Dn-e2t8xe7-kds3/s200/papierowa-dziewczyna-b-iext35310776.jpg" width="139" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOGJItjqv3tpTNkDUEl5tLxiagfhRVistzC02_yvw-UfvOhmOIhL1UqF6b6aGvIO0LK4da7W4eQQgiSdKs974MNTgOXG4NCE3nz-H7MuLrvLSekfn_MNFh4qk9CYxvgM7BVVVpkHS9PtI/s1600/pobrany+plik+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="270" data-original-width="187" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyOGJItjqv3tpTNkDUEl5tLxiagfhRVistzC02_yvw-UfvOhmOIhL1UqF6b6aGvIO0LK4da7W4eQQgiSdKs974MNTgOXG4NCE3nz-H7MuLrvLSekfn_MNFh4qk9CYxvgM7BVVVpkHS9PtI/s200/pobrany+plik+%25282%2529.jpg" width="138" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnPfV7VKStZyV7sgImmca_trKlzm19yVK_74A2IVNsAdNIUIjuvXineQLj9HQJegWzHBUMH8-l0X4rox4klidTMh9iYB25pG14NobHRpOOTqA2i-1PUAdL1Ig1fp5GJxohE7VE2uV3BiSS/s1600/powrot-krolow-b-iext38729309.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="351" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnPfV7VKStZyV7sgImmca_trKlzm19yVK_74A2IVNsAdNIUIjuvXineQLj9HQJegWzHBUMH8-l0X4rox4klidTMh9iYB25pG14NobHRpOOTqA2i-1PUAdL1Ig1fp5GJxohE7VE2uV3BiSS/s200/powrot-krolow-b-iext38729309.jpg" width="140" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MTalcTDbdvVkN9dmNPDVVtY3p_t_tNNpSLk-NUlgFZ4CEmIiE_TmcYbx7EJEefVINPsSdloZ88z2dk9FqAyfLctCbLR3Yp00soM4_OhEUL4GK8RucEN4w7fXPPy3hwbTJ1jaxtZF7f2O/s1600/pobrany+plik+%25284%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="279" data-original-width="180" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MTalcTDbdvVkN9dmNPDVVtY3p_t_tNNpSLk-NUlgFZ4CEmIiE_TmcYbx7EJEefVINPsSdloZ88z2dk9FqAyfLctCbLR3Yp00soM4_OhEUL4GK8RucEN4w7fXPPy3hwbTJ1jaxtZF7f2O/s200/pobrany+plik+%25284%2529.jpg" width="129" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4YM1z0DMA408necwCKv-6S9VMokTwNULK_-O00YbXJLesG1kWgrQtkclZxvw9kHjW2oO_rB8LYNdhLlohmhI1ke_n_T3mA6PKMOg0WJiTsY7KjDqFg0p1ofOuUKhZYa4z0b1ey3iBMV1i/s1600/mroczna-przepowiednia-tom-2-apollo-i-boskie-proby-b-iext48437018.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="774" data-original-width="500" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4YM1z0DMA408necwCKv-6S9VMokTwNULK_-O00YbXJLesG1kWgrQtkclZxvw9kHjW2oO_rB8LYNdhLlohmhI1ke_n_T3mA6PKMOg0WJiTsY7KjDqFg0p1ofOuUKhZYa4z0b1ey3iBMV1i/s200/mroczna-przepowiednia-tom-2-apollo-i-boskie-proby-b-iext48437018.jpg" width="128" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrJJPAhjBElA0FwnmQP7Jb2u56eRd14NPNHa8cMcWlh-TOcW0j9sNxp8D8gpKjlH1iLwIOAeBnaeW600KtxdneggyaWpnQ39SaQDS8yW9A-gV7zQnkoupe8PQBRMg6j3Y8ycPK1xPEExyL/s1600/pobrany+plik+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="272" data-original-width="185" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrJJPAhjBElA0FwnmQP7Jb2u56eRd14NPNHa8cMcWlh-TOcW0j9sNxp8D8gpKjlH1iLwIOAeBnaeW600KtxdneggyaWpnQ39SaQDS8yW9A-gV7zQnkoupe8PQBRMg6j3Y8ycPK1xPEExyL/s200/pobrany+plik+%25281%2529.jpg" width="136" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3VNAQHNSpTi-weNkcYfgNMNTkA6uhLOEytYXHipdk7JxXTveP1e2ezZx24ZY9VEiPdZ0UWx7s2JalCu7oGeDzOIkjGnUB__n5LUju_G0D6u-m5A3WB8eFLiQI9JLP1-5kMbRlKaohoh2/s1600/osobliwe-i-cudowne-przypadki-avy-lavender-b-iext43264094.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="550" data-original-width="375" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3VNAQHNSpTi-weNkcYfgNMNTkA6uhLOEytYXHipdk7JxXTveP1e2ezZx24ZY9VEiPdZ0UWx7s2JalCu7oGeDzOIkjGnUB__n5LUju_G0D6u-m5A3WB8eFLiQI9JLP1-5kMbRlKaohoh2/s200/osobliwe-i-cudowne-przypadki-avy-lavender-b-iext43264094.jpg" width="136" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUo23SDRscgxJMYqnuJswvc5H7gnSWG52v8cYKPlwOIEepwJNEZ1zuwKEb28MDzgS6DVRIyTIlG_euERfzNHAwo3K4h6nm0J44tS2dbVozIwQOK0ky3PWAcF5TgcGjKTTLgAKaEfGsg6Sv/s1600/wymyslilam-cie-w-iext48518244.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="246" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUo23SDRscgxJMYqnuJswvc5H7gnSWG52v8cYKPlwOIEepwJNEZ1zuwKEb28MDzgS6DVRIyTIlG_euERfzNHAwo3K4h6nm0J44tS2dbVozIwQOK0ky3PWAcF5TgcGjKTTLgAKaEfGsg6Sv/s200/wymyslilam-cie-w-iext48518244.jpg" width="140" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisQMVujkFuz3kJGogtuaIcF9t9lHGUC0wiLDUa2Co5cWMGFr12vEkCffmtaHoo1GxhoE6Ad4navwHbkiSvfkUmyEbH_7fsJGxz2oY8SwBFh7H18EyjyYp0L1MRwlaHxa092-HY-kTlHrvJ/s1600/pobrany+plik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="277" data-original-width="182" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisQMVujkFuz3kJGogtuaIcF9t9lHGUC0wiLDUa2Co5cWMGFr12vEkCffmtaHoo1GxhoE6Ad4navwHbkiSvfkUmyEbH_7fsJGxz2oY8SwBFh7H18EyjyYp0L1MRwlaHxa092-HY-kTlHrvJ/s200/pobrany+plik.jpg" width="131" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br />
A czy wy macie książki, których okładki wam się tak bardzo-bardzo podobają? Jesteście okładkowymi srokami? I - najważniejsze - oceniacie książki po okładce? Możecie coś skrobnąć poniżej <strike>spokojnie, nie gryzę - ja drapię</strike>. Pozdrawiam cieplutko ^o^</div>
<div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-61937209848333242242017-08-01T05:57:00.000+02:002018-02-14T19:59:18.322+01:00[1] Ucieczka w dzicz - Erin Hunter<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJwYW1FeNHSuSCUe6bSWWoopBOahgBY3JxIXpF4yhGJYPC2Ab0Uuph9RlVlHh-nVnbuAgjrPrESAjuGkUK_kzi2Wn0zEg2nPccWjA4AKkVpz1CV7T-eEfYeo9XJKwswB3WOYBoTezdA5SK/s1600/ucieczka+w+dzicz.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="920" data-original-width="1600" height="230" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJwYW1FeNHSuSCUe6bSWWoopBOahgBY3JxIXpF4yhGJYPC2Ab0Uuph9RlVlHh-nVnbuAgjrPrESAjuGkUK_kzi2Wn0zEg2nPccWjA4AKkVpz1CV7T-eEfYeo9XJKwswB3WOYBoTezdA5SK/s400/ucieczka+w+dzicz.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
Koty są zwierzętami, o których zdania nie mogą być już bardziej podzielone. Przeciwnicy tych czworonogów narzekają na ich niezależność i nieczułość na los właścicieli. Natomiast kociarze broniąc ich przypominają o ich uroczym zachowaniu względem ludzi, których lubią.<br />
<div>
<br />
Raczej każdy człowiek wie, że koty chadzają własnymi ścieżkami - temu nie mogą zaprzeczyć nawet najwięksi kociarze. Wiedzieliście jednak, że zwykły domowy kociak może być związany z proroctwem swoich dzikich pobratymców?</div>
<div>
<br />
Co jest ciekawego w życiu, w którym codziennie dzieje się to samo? Dzień w dzień wieczorem dostajesz tą samą bezsmakową karmę, polowania możesz zaznać jedynie we śnie, a cały twój świat ogranicza się jedynie do własnego ogródka. <strike>I nie masz książek!</strike> Troszeczkę nudno, prawda? Główny bohater "Ucieczki w dzicz", Rdzawy, z pewnością by się ze mną zgodził. Ten kotek marzy o wolności, otwartej przestrzeni i wielu przygodach, więc nic dziwnego, że kiedy tylko ma ku temu okazję, zbiera się na odwagę i wyrusza do pobliskiego lasu.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Podczas swojego pierwszego polowania Rdzawy spotyka jednego z tych dzikich, przerażających kotów, które - jak głosi kocia plotka - grasują w okolicy. Co prawda Szara Łapa jest jedynie uczniem, a nie pełnoprawnym wojownikiem, ale z pewnością jest bardziej niebezpieczny niż te wszystkie domowe kociaki, z którymi miał dotychczas do czynienia Rdzawy. Kiedy dziki kot rzucił się z pazurami na głównego bohatera sprawa nie wygląda zbyt kolorowo. Jednak nasz rudy kotek poddaje się instynktom i broni się przed napastnikiem. <strike>Kto by się tego spodziewał?</strike><br />
<br />
Odważna postawa Rdzawego zaskakuje nie tylko młodego Szarą Łapę, ale również obserwujące całą sytuację dorosłe koty z Klanu Pioruna. Niedługo po "pojedynku" rudemu kocurkowi zostaje złożona propozycja dołączenia do tego kociego klanu. Jak możecie się domyślić nasz kot zgadza się i niedługo później zaczyna naukę w Klanie Pioruna już jako Ognista Łapa.<br />
<br />
"Ucieczka w dzicz" jest książką, którą porównuje się do serii o Harrym Potterze. Niestety, ale ani trochę nie rozumiem tego porównania. Postacie w serii Erin Hunter są jedyne w swoim rodzaju. Nie da się ich porównać do jakichkolwiek innych.<br />
<br />
Styl książki jest bardzo przyjemny, więc nie ma co się dziwić, że książkę czyta się - jak przystało na Klan Pioruna - w piorunującym tempie. Postacie są dobrze wykreowane, a ich zachowanie - bardzo kocie. Jest to zdecydowanie spory plus tej książki.<br />
<br />
Jedyne do czego mogłabym się doczepić do okładka, która w moim odczuciu jest totalną porażką. Kolory są na niej zbyt nasycone, przez co ta wygląda dziwnie i nienaturalnie w negatywnym tego słowa znaczeniu. Jedyną rzeczą, która wyszła na dobre w tym nawaleniu kolorami są niesamowicie zielone oczy. Poza tym... Szkoda słów.<br />
<br />
Natomiast jeśli chodzi o dodatki w środku książki to są to prawdziwe cudeńka. Przed prologiem możemy zobaczyć spis kotów z poszczególnych klanów. Jest to naprawdę dobry pomysł, bo na samym początku można się troszeczkę pogubić jak wyglądają poszczególne koty lub jaką funkcję pełnią w swoim Klanie. Taki spis nie jest jednak jedyną rzeczą, którą dostajemy razem z książką. Tuż przed prologiem możemy zobaczyć piękną mapę terenów zajmowanych przez wszystkie dzikie koty. Pomimo dużej ilości szczegółów jest ona czytelna. Brakuję mi słów, by opisać jaka jest śliczna *o*<br />
<br />
<br />
Pierwszy tom "Wojownik" bardzo mi się spodobał. Książka okazała się idealna na tą upalną pogodę, jaka aktualnie nam towarzyszy. Kocie przygody pomogły mi pokonać kaca książkowego, a to naprawdę coś oznacza. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę sięgać po kolejny tom.<br />
<br />
Hej kociaki, obiecuję, że wrócę! ♥<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
| Autor: Erin Hunter | Seria: Wojownicy | Tom: I | Wydawnictwo: Nowa Baśń | Ilość stron: 331|</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #38761d;">| Ocena: 8/10 |</span></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEYpq4Qzsny-JMy-EThC36Sj_FAUOAPGL0lr-XbqUdPlrhLqBQtoZGBKpyIDJyeLEL8WCe6IXOcWkz4dx6tPiNkwO51qVA59UroViQIBf3hrQHY1KyVpKMVMMQxpw7dhkKq-yJCfVPZ22B/s1600/IMAG1405.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="897" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEYpq4Qzsny-JMy-EThC36Sj_FAUOAPGL0lr-XbqUdPlrhLqBQtoZGBKpyIDJyeLEL8WCe6IXOcWkz4dx6tPiNkwO51qVA59UroViQIBf3hrQHY1KyVpKMVMMQxpw7dhkKq-yJCfVPZ22B/s320/IMAG1405.jpg" width="179" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvmjx9C3wzLUmuHF12EC2hvbaA53S7tyjM2Dxk1S3VvYWTQFVYswYBv9nDFYl5rw-0Sj1X7SMSGuJKmjWEZOqH11UDIzvrdWtQYYgUkVj08pASAU8__aS2jXzVroKm4IEvqw_hsOQuatAk/s1600/IMAG1411.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="897" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvmjx9C3wzLUmuHF12EC2hvbaA53S7tyjM2Dxk1S3VvYWTQFVYswYBv9nDFYl5rw-0Sj1X7SMSGuJKmjWEZOqH11UDIzvrdWtQYYgUkVj08pASAU8__aS2jXzVroKm4IEvqw_hsOQuatAk/s320/IMAG1411.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6lJkWzAmr7cGiOZtzlKm8woWtwJpm2vA-2-7h82emRQJSkT5EwjPH6NPbVX3wic9_cn7BNMGT0l8J1FDx5z_cidnamKT2cR3GxgQt_xG6Z5NSbJLrLksDvVxC_v3sFSVrCqc-YsvjmwJL/s1600/IMAG1413.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="897" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6lJkWzAmr7cGiOZtzlKm8woWtwJpm2vA-2-7h82emRQJSkT5EwjPH6NPbVX3wic9_cn7BNMGT0l8J1FDx5z_cidnamKT2cR3GxgQt_xG6Z5NSbJLrLksDvVxC_v3sFSVrCqc-YsvjmwJL/s320/IMAG1413.jpg" width="179" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio8aM9j8sAptTLgJnekxJ607QjX_79kZVmwRRWDVUXN3tGdFPA0pUM-nwSGhJ_5kvDh2vtrOhIeZNLB4wQcKXUDEJ6DEZ8auM0GA4Xsxd19tKoFz5kDYoxBYXSeOemi8sEz4sDtmxcuAca/s1600/IMAG1427.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="897" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio8aM9j8sAptTLgJnekxJ607QjX_79kZVmwRRWDVUXN3tGdFPA0pUM-nwSGhJ_5kvDh2vtrOhIeZNLB4wQcKXUDEJ6DEZ8auM0GA4Xsxd19tKoFz5kDYoxBYXSeOemi8sEz4sDtmxcuAca/s320/IMAG1427.jpg" width="179" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI-5rXJ-BTAoX6bG4MJ-JH2KTFrBhzRzg8MtNaBS21M2tTEbJaptfCknc1yz2dTGbO-7HM7rxqAoXYTItvmeH5LJboiWKqYOuQ00cUiUldHOj4Ooim8uI2f0g0JiV3REWdd_peb-cnGWQu/s1600/IMAG1423.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="897" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI-5rXJ-BTAoX6bG4MJ-JH2KTFrBhzRzg8MtNaBS21M2tTEbJaptfCknc1yz2dTGbO-7HM7rxqAoXYTItvmeH5LJboiWKqYOuQ00cUiUldHOj4Ooim8uI2f0g0JiV3REWdd_peb-cnGWQu/s320/IMAG1423.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-9611354527752577092017-07-28T20:09:00.000+02:002018-02-11T12:08:50.499+01:00Emoji Book Tag<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxI2wGgcDxNQyBKqrLEbcbXVPWDKfJy11JXRxeHgV64AREFbItzvac8VJL445-6o5tMnjK56yWUyIhquq4uDj1NR5JDYl03RWCHmJiEVQpvvgIXRmU1vnnQgKb-lisr23R9M05vl5nmZII/s1600/emojii.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="411" data-original-width="1280" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxI2wGgcDxNQyBKqrLEbcbXVPWDKfJy11JXRxeHgV64AREFbItzvac8VJL445-6o5tMnjK56yWUyIhquq4uDj1NR5JDYl03RWCHmJiEVQpvvgIXRmU1vnnQgKb-lisr23R9M05vl5nmZII/s640/emojii.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W tym poście na pewno chciałam Was przeprosić za ponowną przerwę. Napisałam post o powrocie w jednym z najgorszych momentów w te wakacje, bo parę dni po opublikowaniu go wyjechałam. Niby mogłabym pisać na telefonie, ale blogger mi na nim świruje i nie potrafię go okiełznać. Mogłam też napisać parę postów do przodu, co w sumie byłoby chyba najwygodniejszym sposobem. W sumie to zaczęłam pisać dwa naraz, co okazało się błędem. Oba posty zdążyłam napisać do połowy, więc koniec końców nie miałam co opublikować.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Dzisiejszy post miał być gotowy na 17 lipca, ale - wstyd się przyznać - dopiero dzisiaj go zaczęłam. Chyba, że liczyć trzy zdania, które zdążyłam napisać.<br />
<br />
17 lipca obchodziliśmy Światowy Dzień Emoji. Kolorowe emotki, które są tak popularne w internecie mają własne święto. Kto by się spodziewał?<br />
<br />
Z tej okazji chciałam, żeby na blogu pojawił się tag nawiązujący do tego osobliwego święta. Co prawda Dzień Emoji już minął, ale żal mi porzucić ten pomysł i czekać rok tylko dla nawiązania.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
(Pytania stworzyłam sama :D)<br />
<br />
<br />
Zaczynajmy!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/face-with-tears-of-joy_1f602.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/face-with-tears-of-joy_1f602.png" /></a></div>
<b>Książka, która rozśmiesza do łez.</b><br />
<br />
W pierwszej chwili nie wiedziałam, co mogłoby tutaj pasować. Do głowy nie przychodziła mi żadna książka, która mogłaby być chociaż trochę zabawna. Jednak po krótkim zastanowieniu prawdziwym problemem okazało się wybranie tylko jednej. Na początku miał to być jeden z tomów Harry'ego Pottera, który jest czasem troszeczkę zabawny (głównie dzięki pewnym bliźniakom :D). Później zastanawiałam się nad którąś z książek Ricka Riordana, ale koniec końców wybór padł na "Więźnia Labiryntu", autorstwa Jamesa Dashnera. "Więzień..." oprócz wspaniałej historii, ma ciekawie rozbudowane elementy humorystyczne, które naprawdę potrafią czasem rozśmieszyć. Dialogi w tej książce są naprawdę świetnie napisane, a sposób w jaki rozmawiają postacie, jest bardzo naturalny. Nie wiem, co mogłabym napisać o humorze w tej książce (lub nawet całej serii). Może to, że go kocham?<br />
<br />
<b><br /></b>
<b>Książka z najlepszą kanoniczną parą.</b><br />
<br />
Oczywiście, że nie mogło zabraknąć jakieś wzmianki o miłości, w końcu prawie każda książka ma jakiś wątek miłosny.<br />
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/smiling-face-with-heart-shaped-eyes_1f60d.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/smiling-face-with-heart-shaped-eyes_1f60d.png" /></a>Jest wiele par, od których dostaje napadów fangirlingu i nie potrafię zdecydować, która jest tą najlepszą. Na pewno jednym z moich ulubionych shipów jest ten ze "Złodziejki Książek". Stosunki pomiędzy Liesel a Rudym są moim zdaniem świetnie opisane. Za każdym razem, kiedy czytam "Złodziejkę..." i jest wzmianka o tej dwójce, mam szeroki uśmiech na twarzy i łzy w oczach. Po prostu ich uwielbiam!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/neutral-face_1f610.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/neutral-face_1f610.png" /></a></div>
<b>Książka, o której masz odmienne zdanie niż większość.</b><br />
<br />
Na "Krzyżaków" narzekała zdecydowana większa część mojej klasy, kiedy musieliśmy ją przerobić na lekcjach języka polskiego. Dwutomowa opowieść z wplatanymi archaizmami raczej nie cieszyła się szczególnym uwielbieniem wśród moich rówieśników. Sama czytałam "Krzyżaków" dość długo, ale kiedy ich skończyłam, doszłam do wniosku, że to naprawdę nie jest jakoś bardzo zła książka. Może nie nazwałabym ją najlepszą lekturą, jaką przerobiłam na lekcjach, ale nie była też najgorszą. Mało tego! Moim zdaniem książka Sienkiewicza pomimo tego, że ciężko się ją czyta, jest naprawdę dobra. Powinnam się schować za prawienie takich rzeczy?<br />
<br />
<b><br /></b>
<b>Najgorsza przeczytana książka.</b><br />
<br />
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/grimacing-face_1f62c.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/grimacing-face_1f62c.png" /></a>Moim zdaniem na to miano zasługują "Numery" Rachel Ward. Pomysł na to, by znać datę śmierci każdego mijanego człowieka jest naprawdę świetny, ale wykonanie... Książkę przeczytałam tak naprawdę z ciekawości, czy można odmienić czyjeś przeznaczenie. Zanim dotarłam do odpowiedniego momentu, miałam ochotę wywalić tę książkę przez okno niezliczoną ilość razy. W sumie to dzisiaj odkryłam jeden plus tego, że ją skończyłam; kiedy czytam inne złe książki, mogę je porównać do "Numerów" i stwierdzić, że jednak nie są aż tak złe...<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/paw-prints_1f43e.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/paw-prints_1f43e.png" /></a><b>Książka, w której zwierzęta odgrywają ważną rolę.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
"Ucieczka w dzicz" Erin Hunter. Książka opowiada o losach domowego kociaka, który uczy się jak żyć w klanie dzikich kotów. Luźny styl autorki sprawia, że książka jest naprawdę dobra na kaca książkowego. Powieść może wydawać się troszeczkę dziecinna, ale to mi się w niej podoba. Spojrzenie na świat z perspektywy tych nieujarzmionych kotów jest tak urocze... Dobra, może mówię tak tylko dlatego, że bardzo lubię koty, ale cii. To ani trochę nie zmienia faktu, że książka mi się podobała. :D</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Książka, którą powinno się czytać zimą.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/snowflake_2744.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/snowflake_2744.png" style="cursor: move;" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
Zima i lato to moim zdaniem najlepsze pory roku na czytanie. Na początku chciałam wspomnieć też coś o książkach idealnych na lato, ale nie potrafiłabym wybrać jednej, skoro jest właśnie lato. Takim sposobem została jedynie zima.</div>
<div style="text-align: left;">
Książką, którą według mnie nie można przeczytać wcześniej niż w ostatnich dniach listopada jest "Oskar i pani Róża". Opowieść o Oskarze jest moim zdaniem zbyt smutna i klimatyczna, żeby czytać ją, kiedy na dworze jest ciepło, a promienie słońca tak irytująco radośnie odbijają się od kartek. Po prostu nie.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Książka w jakiś sposób związana z podróżą.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/automobile_1f697.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/automobile_1f697.png" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
"13 małych błękitnych kopert" to powieść, która pasuje tutaj idealnie. Nie pamiętam jej zbyt dobrze, bo czytałam ją już parę lat temu, ale kiedyś bardzo mi się podobała. Główna bohaterka jest cały czas w podróży, zwiedza naszą wspaniałą Europę za tropem swojej ciotki. Historia wydaje się być naprawdę ciekawa i z pewnością do niej wrócę przy najbliższej okazji. Może nawet napiszę o niej coś więcej, kto wie... :D</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/baby-bottle_1f37c.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/baby-bottle_1f37c.png" /></a><b>Ta od której wszystko się zaczęło...</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Nie wiem czy się nie mylę, ale książką która wzbudziła we mnie miłość do czytania, były "Dzieci z Bullerbyn". Jeju, jak ja kochałam tę książkę! Przygody dzieci z tej małej wioski tak mnie zafascynowało, że powieść Astrid Lindgren przeczytałam niezliczoną ilość razy, ostatnio chyba ze trzy lata temu. Na samą myśl mam ochotę do niej wrócić... </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/open-book_1f4d6.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="120" data-original-width="120" src="https://emojipedia-us.s3.amazonaws.com/thumbs/120/facebook/65/open-book_1f4d6.png" /></a></div>
<b>Czytam aktualnie...</b><br />
<br />
Dzisiaj zaczęłam z "Posłańcem" Markusa Zusaka. Po "Złodziejce Książek" mam dość spore wymagania co do tej książki - w końcu ten sam autor. Mam nadzieję, że "Posłaniec" temu podoła i okaże się równie świetny. ^-^<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Na koniec, zanim nominuję innych do wykonania tego tagu, chciałam pozdrowić osoby, dzięki którym przeczytałam niektóre z tych książek nad którymi się rozpływałam tam wyżej. Jeśli to czytacie, to naprawdę dziękuję i mam nadzieję, że wiecie, że to o was mówię :D<br />
<br />
<br />
<b>Nominacje:</b><br />
<br />
Olcia ze <a href="http://zlodziejka-zapisanych-stron.blogspot.com/" target="_blank">Złodziejki zapisanych stron</a><br />
Basia z <a href="https://ostatniaksiazkoholiczka.blogspot.com/" target="_blank">Ostatniej książkoholiczki</a><br />
Ania z <a href="https://outofloveforbooks.blogspot.com/" target="_blank">Out Of Love For Books...</a><br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
To tyle na dziś.</div>
<div style="text-align: right;">
Cześć i do następnego! ^-^</div>
<br />
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-3978484270339210888.post-36094190907786733152017-07-06T22:06:00.000+02:002018-02-11T01:06:22.128+01:00Powrót?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Nv11EwQHef5Xn2PFQutqhGLlbsTNM3CfASc_JK2vsNMOs7xfgBTSLofHbcDb1SDI2aV29Rj3Kqbc-Un3YvORnjZQwzfvtyPcX3ISlucvmpTtMF-kjjuEL4PhB-YM1xhV8QonJ0rdbH7p/s1600/powrot.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Nv11EwQHef5Xn2PFQutqhGLlbsTNM3CfASc_JK2vsNMOs7xfgBTSLofHbcDb1SDI2aV29Rj3Kqbc-Un3YvORnjZQwzfvtyPcX3ISlucvmpTtMF-kjjuEL4PhB-YM1xhV8QonJ0rdbH7p/s400/powrot.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Od paru minut próbuję napisać sensowny wstęp do tego posta i nic. Nie wiem od czego powinnam zacząć. <i>Może od początku?</i> - mógłby ktoś powiedzieć. I tak, chciałam to zrobić, ale nie mam pojęcia gdzie jest początek tego wszystkiego.<br />
<div>
<br />
<div>
<i><span style="color: #b4a7d6;">Czy początkiem jest to, co jest teraz? A może początek był ponad rok temu, kiedy powstała pierwsza wersja "Ukochanych Historii"?</span></i></div>
<div>
<i><br /></i></div>
<div>
<strike>Z tego wszystkiego wzięło mi się na filozofowanie.</strike></div>
<div>
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
Rok temu w ostatnich dniach czerwca z inicjatywy mojej i Wiktorii powstały Ukochane Historie. <span style="color: #c27ba0;">Amatorski blog z jeszcze bardziej amatorskimi pseudo recenzjami książek.</span> Opisywałyśmy we "wspaniały" sposób książki, które miałyśmy większą lub mniejszą przyjemność przeczytać. <strike>Czytając dzisiaj swoje twory myślałam, że spalę się ze wstydu.</strike></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Prowadząc tego bloga byłyśmy pełne zapału i chęci. Wena miała nam towarzyszyć przez naprawdę długi okres czasu, a Ukochane stać się naprawdę nieśmiertelne.</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jak pewnie wszyscy <strike>(o ile ktoś tutaj jest i to czyta)</strike> się domyślają - nie udało nam się to. Wszystko to o czym wspomniałam, znikło z głośnym <i><span style="color: #b4a7d6;">PUFF</span></i>, kiedy tylko rozpoczął się rok szkolny.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie mam zamiaru usprawiedliwiać się i twierdzić, że "to przecież nie nasza wina", bo to była nasza wina. <u><span style="color: #cc0000;">Z całkowitą świadomością udawałam, że ten blog nie istnieje.</span></u> Było mi wstyd, ale nie chciałam wrócić i twierdzić, że nic się nie stało. Albo - broń Boże! - przyznać do porażki i zamknąć Ukochane. W końcu wyparcie się, że miałam jakikolwiek związek z tym blogiem było o wiele prostsze.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Wczoraj zaczęłam pomagać przyjaciółce z jej własnym blogiem książkowym, który jest jak na razie w wersji próbnej. Żeby pomóc<span style="color: #c27ba0;"> musiałam zajrzeć na Bloggera.</span> Zignorowanie Ukochanych Historii, które cały czas czekały, nie było trudne. No bo hej! Robiłam to nieprzerwanie od wielu miesięcy.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Natomiast dzisiaj z czystej ciekawości zajrzałam na Ukochane i sprawdziłam statystyki. Kiedy je zobaczyłam zrobiło mi się naprawdę przykro. Ludzie, dalej nie mogę uwierzyć, że ktoś - może jedna osoba, może kilka zagubionych owieczek - dalej tutaj zaglądał. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i><span style="color: #8e7cc3;">Czy kogoś zawiodłyśmy nie pisząc od tylu miesięcy?</span></i> - zadawałam sobie to pytanie pisząc do Wiktorii z prośbą o sprawdzenie statystyk. - A m<i>oże Blogger po prostu mi ześwirował?</i></div>
<div>
<i><br /></i></div>
<div>
Niestety, Wiktoria nie miała już tego konta (w ten sposób ogarnęłam, że na stronie nie było widać jej postów), z którego pisała. <strike>Wychodzi na to, że rzeczywiście mogła to być tylko pomyłka...</strike> Poza tym stwierdziła, że nie chcę jak na razie wracać, że może dopiero za kilka miesięcy. I jak już to założyłaby własnego bloga. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i>A ja...?</i> - miałam ochotę zapytać.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Wrócić sama i spróbować jakoś to wszystko ogarnąć czy zostawić Ukochane? Bałam się skorzystać z obu opcji. <strike>Dlaczego nie ma tu Hekate z jej cudowną trzecią ścieżką?</strike> W końcu, co jeśli zdecyduję się wrócić, ale wena znowu zaniknie? Czułabym się z tym jeszcze gorzej, niż po poddaniu się już w tej chwili. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Dobra, kończę już trucie. Niech stanie na tym, że<i> <span style="color: #999999;">byłam całkowicie rozdarta i prawdopodobnie dalej bym siedziała i myślała gdyby nie dwie wspaniałe osoby</span>,</i> którym naprawdę dziękuję.<br />
<br />
Zmieniłam szablon, usunęłam stare posty i zaczęłam pisać ten. Nie mam pewności czy starczy mi siły woli, żeby kontynuować bloga, ale spróbuję. Jeśli znowu go w pewnym momencie opuszczę to przepraszam. <strike>"Przepraszam za przyszłą siebie", brzmi to jak jakiś durny żart o podróżach w czasie. </strike><br />
<strike><br /></strike>
No więc w sumie, powiedziałam wszystko co chciałam. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie tego więcej, ale taka ilość tekstu też jest dobra.<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
~ Do następnego</div>
<div style="text-align: right;">
Aisak</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4