5 kwietnia 2018

[8] Władca Piasków - Eliza Drogosz

Hej, hej! ♥️

Co tam u was ciekawego? Niedawno nadeszła wyczekiwana przeze mnie z niecierpliwością wiosna. Nareszcie! Zima jest spoko, ale zdecydowanie bardziej wolę inne pory roku. Z tego co kojarzę, to dużo ludzi lubi czytać w długie zimowe wieczory. Może jest to przyjemne, ale czytanie, gdy przez okno wpadają ciepłe promienie słońca jest równie - jeśli nie bardziej - przyjemne! Macie podobnie?

Ten post poświęcony będzie książce, którą kupiłam w zeszłym roku na Targach Książki w Poznaniu od autorki. Oczywiście Kaśka jako totalny antymózg nie wiedziała, że książki sprzedawała autorka i się spytała o opinię czy powieść będzie fajna. Na szczęście pani Eliza okazała się być miłą osóbką i pomogła mi wybrnąć z sytuacji :D Koniec końców tak jak przewidział znajomy kupiłam obydwa tomy. No bywa.



Niedawno gdy sięgałam po powieść miałam małe obawy. W końcu próbowałam z nią już wcześniej, ale przeczytałam zaledwie kilka stron i okazało się, że jednak nie mam na ochoty. Bałam się, że okaże się być nudna i zacznę żałować impulsywnego zakupu. Do tego autorka jest młodą osobą, zaledwie kilka lat ode mnie starszą, a do takich mam raczej dystans - kilka razy już się zawiodłam. Jednak temat mnie zaciekawił - no hej, egipscy bogowie, których lubię od zawsze! W końcu sięgnęłam po książkę i przewracałam kartki z szybkością burzy piaskowej! Powieść wgniotła mnie w kanapę i pomimo tego, że nie jest bardzo górnolotna, to czasem miło przeczytać coś typowo dla nastolatków.

Władca Piasków to pierwszy tom Ksiąg Ankh - magicznej dwutomowej serii o egipskich bogach. Z powieści na pierwszy plan wysuwa się dwójka bohaterów. Sonia to całkowicie zwyczajna dziewczyna z Krakowa, która w egipskim muzeum doznaje wizji, której nie rozumie, a która ma znacznie zmienić jej spojrzenie na świat. Oliver natomiast to typowy gburowaty nastolatek, który staje się naszym superbohaterem z pustyni (nie pytajcie, ok?).

Eliza Drogosz przedstawia nam niesamowity świat, w którym egipscy bogowie odradzają się po latach uśpienia w ciałach niczego nieświadomych nastolatków. Młodzi bogowie nie zdają sobie sprawy ze swojego nadzwyczajnego pochodzenia. Są raczej mało boscy i potężni, ale w kontekście tego całego odrodzenia jedynie dodaje im to magii. Nie wiem czy taki był zamiar autorki, czy to wina małego doświadczenia w zakresie kształtowania postaci, ale wyszło interesująco!

Młodzi bohaterowie stają przed obliczem żądnego władzy odrodzonego Ra, dla którego powrót niewolnictwa to dopiero początek zabawy. Czy naszym bohaterom uda się uciec przed bogiem słońca? Jaki jest prawdziwy cel zorganizowania "Na piaskach egipskiej pustyni"?

Książka bardzo mnie zaciekawiła i wciągnęła. Spodziewałam się czegoś znacznie gorszego, więc Władca Piasków naprawdę mnie miło zaskoczył. Na jednej z półek już grzecznie na mnie czeka kolejny tom pełen piaskowych przygód. Już nie mogę się doczekać, gdy go zacznę (chociaż w tej chwili nie mam na niego ochoty 😛).

W sumie to jedyne co mi się nie podoba to okładka. Jak kolorystyka nawet nawet, tak wykonanie... Według mnie wygląda jak zlepek kilku zdjęć, tak powiedzmy do dwudziestu minut w GIMPie. Nie moje klimaty z tą okładką, a szkoda, bo tak upycham ją z tyłu regału - gdyby była ładna to grzałaby miejsce w pierwszym rzędzie 😃.

To do następnego, moi drodzy! Zaczytanego!
Aisak


| Autor: Eliza Drogosz | Seria: Księgi Ankh | Tom: I | Wydawnictwo: Poligraf | 
| Ilość stron: 415|
| Ocena: 7/10 |







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.