31 sierpnia 2017

[2] Posłaniec - Markus Zusak



Czasem ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. W tym, kim są.


Dalej nie mogę się pozbierać po przeczytaniu tej książki. Co takiego jest u Markusa Zusaka, że budzi we mnie takie emocje? "Posłaniec" jest jego drugą powieścią, którą przeczytałam, a moja reakcja po skończeniu była identyczna jak przy "Złodziejce Książek". Zamknęłam książkę, przytuliłam się do niej i siedziałam tak parę minut próbując zrozumieć, że to naprawdę koniec. Zrozumieć, że dalej nic nie ma.

13 sierpnia 2017

Najpiękniejsze książki z mojej półki ❤


Co jest takiego niezwykłego w papierowych książkach, czego nie ma w ich elektronicznych odpowiednikach? - zapytał ktoś kiedyś na jednej z grup czytelniczych. Muszę przyznać, że to bardzo ciekawe pytanie. W końcu często jest tak, że sięgamy po coś wcale się nie zastanawiając dlaczego to robimy. Wynika to z najzwyklejszego przyzwyczajenia, czy jednak kryje się za tym coś jeszcze?

Od zawsze jestem zwolenniczką papierowych książek. Z pomocą ekranu czytam jedynie na Bloggerze lub Wattpadzie, ale prawdopodobnie gdybym tylko dostała w łapki papierowe wersje tych wszystkich blogów i opowieści, to właśnie je bym czytała. Nigdy się nie zastanawiałam, skąd wynika moje upodobanie. Po prostu tak było, jest i będzie. Ale tamto pytanie kazało mi się nad tym dokładniej zastanowić.

1 sierpnia 2017

[1] Ucieczka w dzicz - Erin Hunter


Koty są zwierzętami, o których zdania nie mogą być już bardziej podzielone. Przeciwnicy tych czworonogów narzekają na ich niezależność i nieczułość na los właścicieli. Natomiast kociarze broniąc ich przypominają o ich uroczym zachowaniu względem ludzi, których lubią.

Raczej każdy człowiek wie, że koty chadzają własnymi ścieżkami - temu nie mogą zaprzeczyć nawet najwięksi kociarze. Wiedzieliście jednak, że zwykły domowy kociak może być związany z proroctwem swoich dzikich pobratymców?

Co jest ciekawego w życiu, w którym codziennie dzieje się to samo? Dzień w dzień wieczorem dostajesz tą samą bezsmakową karmę, polowania możesz zaznać jedynie we śnie, a cały twój świat ogranicza się jedynie do własnego ogródka. I nie masz książek! Troszeczkę nudno, prawda? Główny bohater "Ucieczki w dzicz", Rdzawy, z pewnością by się ze mną zgodził. Ten kotek marzy o wolności, otwartej przestrzeni i wielu przygodach, więc nic dziwnego, że kiedy tylko ma ku temu okazję, zbiera się na odwagę i wyrusza do pobliskiego lasu.

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.